$("comment_page").update("
Dok\u0142adnie… czekamy:-)
\njestem juz po wizycie, iui umowione na srode rano, jak zwykle moj ginek mnie zdolowal, zapytalam jaka jest szansa ze sie uda, a on mi na to ze 20%, to nie duzo – odpowiedzialam, a on, ze jak dotad przy naturalnych cyklach mialam 0% skutecznosc wiec to 20% to jednak duzo, przede mna byla dziewczyna w zaawansowanej ciazy, kt\u00f3rej udalo sie za 6 iui, gdzie miala tez 3 nieudane podejscia do in vitro, na poczekalni spotka\u0142o sie tez 2 kolegow ze szko\u0142y sredniej, przyszli z zonami, jeden do drugiego mowi, co, wy tez macie problem?? eh, czy wszyscy maja problemy??
\nginek oczywiscie zauwazyl ze endometrium mam super , mimo ze biore clo, nie moge zrozumiec jak to jest ze wszystko jest jak w zegarku tylko ciazy brak!!
Hej Kochana widze,ze juz po wizycie, 20 mm pecheerzyk super, co teraz w srode iui? jak to bedzie wygladalo? i koszt IUI ile???
\nzg\u0142aszamy sie do szpitala rano, iui za darmo, nie liczac wizyt prywatnych u gina, on pracuje w tym szpitalu i tak to dziala, ze na wszystkie badania daje mi skierowania na nfz, pewnie to nie uczciwe, ale mnie to pozwala zaoszczedzic kase
\na wiec zg\u0142aszamy sie rano, maz idzie oddac nasienie, potem czekamy 30 min az przygotuja nasienie, potem ide do mojego lekarza a on robi mi iui, potem leze 30 min i koniec…
\nchcialby sie dodac ze efekt po 9 miesiacach… ale w sumie to nie piekarnia…
aha to jest wybieranie najlepszych plemnikow i wprowadzenie ich do CIebie:) a czym?strzykawka czy jak? chyba to bezbolesne z tego co slyszalam, super :)))
\nbezbolesne podobno i chyba sie wprowadza cewnkiem, opowiem wam wszystko w srode
\nok:)
\nAniu piekny pecherzyk wyhodowa\u0142a\u015b:) No to teraz do roboty nie mysl o statystykach one i tak nic nie znacz\u0105 jest mnustwo wyj\u0105tk\u00f3w nie przejmuj sie tym my\u015bl pozytywnie a b\u0119dzie dobrze. Pewnie p\u0119cherzyk bedzie na p\u0119kni\u0119ciu . A co\u015b m\u00f3wi\u0142 Ci doktor o efektywno\u015bci IUI na p\u0119knietym czy niepekni\u0119tym p\u0119cherzyku. Z tego co sie orientuje to u nas robia na niepeknietym p\u0119cherzyku a po IUI daja daja pregnyl na jego pekni\u0119cie. Jestem bardzo ciekawa jak to wszystko wygl\u0105da romawai\u0142am juz z m\u0119\u017cem \u017ce jak nasienie bedzie sie nadawa\u0142o to podejdziemy do IUI \u017ceby\u015bmy tylko mieli tak\u0105 mo\u017cliwo\u015b\u0107.
\nmam pregnyl, ginek kazal go ze soba zabrac, ale powiedzial ze u mnie dotad nie bylo problemiow z pekaniem wiec moze sie okazac ze nie bedzie mi potrzebny,, o statystykach mowil tylko to co napis\u0105\u0142am wczesniej, ogolnie wychodze od niego zawsze zdolowana
\nBardzo dobre wie\u015bci Aniu:-) Masz racj\u0119 nie my\u015bl o statystykach. Jakie macie dzisiaj plany? Aby nie zwariowa\u0107 :-) Baaardzo si\u0119 ciesz\u0119, \u017ce mo\u017cesz podej\u015b\u0107 do IUI bo czas najwy\u017cszy aby\u015b zobaczy\u0142a II kreseczki!
\nnie mamy na dzisiaj plan\u00f3w, chociaz wyskocze na pewno do sklepu, moze uda mi sie cos ladnego dzisiaj sobie kupic
\nTRZYMAM MOCNO KCIUKI ZA JUTRZEJSZY ZABIEG :))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
\ndzieki dziewczyny, odezwe sie jutro po wszystkim
\nPowodzenia!
\nAniu zaciskam kciuki z ca\u0142ych si\u0142:)
\nTRZYMAM KCIUKI CZY JUZ PO??? :)))))))))))) bo widze,Ci\u0119 dost\u0119pn\u0105
\njestesmy juz po :-), nie bylo tak \u017ale, dostalam zastrzyk z pregnylu, juz dawno nie dostawalam zastrzyk\u00f3w w pupe ;-) pecherzyk jeszcze nie pekl
\nogolnie to samo wrazenie ze sie robi cos takiego nie jest przyjemne, ale ciesze sie ze mam to za soba
no i teraz bedzie mi potrzebne duzo spokoju i nie nakrecania sie :-)
\na wi\u0119c piszmy o czyms innym i tyle :))) jak powiedzialam, plemniczki maja juz same sie domyslec i wpe\u0142zn\u0105\u0107 w dobre"miejsce" :) buziak Dzielna Jestes !!!
\nps.widze,ze Twoj pecherzyk tak jak moj ,uparty i czeka na p\u0119kni\u0119cie w najwiekszym mozliwym rozmiarze :)
Aniu no to super mysl pozytywnie. B\u0119dzie dobrze zajmijcie sie soba z Mezulkiem i wko\u0144cu odpocznijcie a szcz\u0119\u015bcie wko\u0144cu samo przyjdzie:)
\ntak, od 16 dc, powiem wam ze dzien pe\u0142en wrazen i teraz musze odpoczac
\nmaz zartuje ze razem z nim oddawalo nasienie jeszcze 2 innych mezczyzn i jesli nam sie uda to bedzie sie dziecku przygladal czy nie jest do nich podobne, bo pielegniarki mog\u0142y np. pomylic tzw.:„materia\u0142”, hihi
\nniech sie dzieje wola nieba….z nia sie zawsze zgadzac trzeba
tak, jestem dosc spokojna, za to moj maz widze ze robi sobie duze nadzieje, boje sie zeby sie nie rozczarowal
\nbo mi sie jakos nie chce wierzyc ze sie uda, ale oczywiscie nadzieje mam
Aniu dzis jest pe\u0142nia i prawdopodobnie dzi\u015b owulka Twoja bo wczoraj mia\u0142a\u015b pregnyl podany. A propo tego znalaz\u0142am fajny artyku\u0142. "Je\u015bli w celu pocz\u0119cia zostan\u0105 wykorzystane dni najbardziej p\u0142odne z obydwu cykli (cyklu miesi\u0105czkowego i cyklu „ksi\u0119\u017cycowego”), w\u00f3wczas 85% pocz\u0119\u0107 przypada na cykl "ksi\u0119\u017cycowy, a tylko 15% na znany nam cykl biologiczny. Prawdopodobie\u0144stwo pocz\u0119cia jest najwi\u0119ksze, kiedy oba cykle si\u0119 zbiegaj\u0105. " U ciebie sie zbieg\u0142a owulacja ksi\u0119zycowa z biologiczna i licze na taki ma\u0142y cud:) Trzymam mocno kciuki masz racje lepiej sie nie nakrecac ale fajnie czasem tak nawet \u017cyc w tej niepewno\u015bc czy sie uda\u0142o fakt rozczarowanie potem boli ale kiedy nie boli. ja dzi\u0119ki temu czekaniu i nastawianiu ci\u0105gle \u017cy\u0142am ale wiem \u017ce nie da si\u0119 inaczej jak si\u0119 czegos pragnie najbardziej na \u015bwiecie to \u017cadne myslenie nie zmieni toru. Wierze \u017ce sie uda trzymam mocno kciuki :)
\ndzieki, dzieki i te kciuki sa mi bardzo potrzebne i to wasze wsparcie dziewczyny, tak sie troche rozmarzylismy wczoraj o dzieciatku z mezem, ale to przyjemne, te wspolne chwile kt\u00f3re bardzo jednocz\u0105 nas, wspolne starania, my\u015ble ze nic tak nie doswiadcza malzenstwa jak wlasnie problemy z poczeciem, mam wrazenie ze mimo iz dziecka nie mamy to jestesmy we dwoje fajna rodzina :-), mam kuzyna, kt\u00f3ry powiedzial kiedys ze gdyby nie jego syn, kt\u00f3ry pojawil sie zaraz po 9 m-cach ma\u0142zenstwa to napewno rozstali by sie z zona, nasze ma\u0142zenstwa sa silne skoro tyle przechodza i nie rozpadaja sie
\nPewnie Aniass, Rodzina nawet we dwojke moze byc urocza:) buziaki
\n