Szybka pomoc!
Coś sprawia Ci trudność, nie rozumiesz opcji? Napisz do pomocy 28dni lub eksperta.
KarpatkaST: Hej, pisałam tu kiedyś posta dotyczącego celullitu. Szczorkuje się codziennie wieczorem na ...
KarpatkaST: Olejek z Nashi, używam od lat i nie zamienię na nic. A jest tak wydajny, że przy moich gęst ...
KarpatkaST: A może sprawdzi się u was "czas dla siebie". Informujesz, że w czasie dla siebie oni za ...
jagodalg84: Współczuję :cry: ...
merlenke: Jesteś na normalnej diecie tzn.? Opisz szerzej co przez to rozumiesz. I dlaczego nie słu ...
KarpatkaST: Chciałabym przejść na dietę białkowo-tluszowa , moje pytanie czy ktoś mógłby mi trochę ...
Domisia0407: Siostra jest bardzo chora ,rak 4 stadium , jak z nią rozmawiac?Nie potrafię, tak się boje , ...
karolciat: a to możemy już je drukować? nie zauważyłam, żeby się coś naprawiło... ...
KarpatkaST: Ubrania: Trendy juz mnie nie interesuja. Chodze w bawelnie, merino i lnie. Praktykuje mini ...
Amazonka: Do gina najlepiej zabrać wykresy z 28dni jako uzupełnienie diagnostyki. ...
ngL: Dodam do powyższego, że istotne jest przede wszystkim zbadanie poziomu estradiolu między 3 a ...
merlenke: Lekarz powinien pobrać cytologię na pierwszej wizycie, antykoncepcje zawsze dobieramy po zrob ...
KarpatkaST: Jak wygląda pierwsza wizyta u ginekologa? Powinnam się umówić od razy na cytologię czy w t ...
KarpatkaST: No gres. I to taki na którym nic nie widać. Niekoniecznie w połysku … weź kilka do domu i ...
|
1 trymestr, 2 trymestr, 3 trymestr Poród siłami natury: 29.12.2009 18.05.2024 (Sobota) |
Data |
---|
DC |
Śliczny ten Twój brzusio :-) Teraz chyba rośnie coraz szybciej :-) A widzę że jutro zaczynasz 3 trymestr, więc już coraz bliżej końca :-) (a w sumie to początku ;-)) Pozdrawiam!
Ps. Zapraszam do mnie, u mnie też nowe zdjęcie pod wykresem.
ale ten czas leci:)) niech rosną nasze bobaski
no ja juz od dzisiaj oficjalnie mam wolne, więc bede mogła cześciej zagladać i wkleic zdjęcia z wyprawki;) ale najpierw musze odreagować
Daj znać jak tam po wizycie u lekarza… Pozdrawiam! :-)
Pozdrawiam i życzę dobrego tygodnia :-) A na krótką relację z wizyty u lekarza zapraszam pod mój wykres :-)
cześć:) a co Ty tak skoczyłaś do przodu o jeden tydzień? ciesze się ,że z maluszkiem wszystko dobrze
Witaj
naze maluszki już są na świecie i nie mogę uwierzyć że już jestem mamą a mój mąż że został tatą, to wszystko wydarzyło się tak nagle i w ostatniej chwili lekarze uratowali maluchy i to dzięki mojej gin która wysłała mnie do szpitala na obserwacje bo coś sie zaczeło dziać a parę dni wcześniej pojechałam na izbę przyjęć do szpitala bo miałam strasznie wodniste upłąwy ale lekarz stwierdził że nic sie nie dzieje i wysłał do domu i po 5 dniach ze skierowaniem od mojej gin byłam znowu w szpitalu i mój synek już wód nie miał i w każdej chwili mógł sie udusić a moja córcia miała śladowe wody i też by ją to czekało a szyjka z dnia na dzień sie zgładziła a skurcze nie odczuwalne miałam bo od prawie miesiąca leżałam plackiem w domu i na skurcze brałam leki żeby szyjka jak najdłużej wytrzymała, ordynator szpitala powiedziała że bardzo rzadki przypadek i szybko na cc i tak mamy maluchy już, jeszcze z 3-4 tygodnie i zabieramy je do domu.
pozdrawiam seredcznie
witam. jak samopoczucie? zycze milego dnia! :)
Widze,że jutro obie mamy wizyte:)
Daj znać co u Ciebie i jak tam dzidzia
no ja tez juz jestem spakowana ale zaparłam się ,zeby urodzić w nowym roku:)
mój lekarz twierdzi,ze to watpliwe…pokoik i wszystko dla maluszka gotowe, więc zostało mi czekać.
Dopiero teraz zaczęłam odczuwać przyjemności ciąży-cięzkośc i jeszcze raz ciężkość! Najgorsze jest to,ze zaczęły drażnic mnie zapachy i nie mam apetytu, ostatnio też spadłam troche z wagi i musze zrobić badania krwi-lecz podobno na finiszu to normalka.
A Ty jak myślisz donosimy do Nowego roku?
Marlenka jak tam dajesz radę? u mnie najgorzej jest wieczorami ale i wciagu dnia mam strasznego lenia:))
Pocieszające jest to,że niedługo powitamy naszych przystojniaczków. Tylko co do imienia to nadal nie jesteśmy zdecydowani. Byle do świąt potem już z górki
Ja jestem juz po wizycie i na 21 lekarz zaproponował mi cesarskie cięcie, także nici z doczekanieniem na Nowy Rok!
W zwiazku z tym,ze miałam problemy z zajściem w ciaże i ze wzgledu na wiek będe miała poród troche wcześniej-najpiewr byłam zaskoczona ale teraz juz nie moge doczekać się mojego synusia
Witaj
Maluszki od 2 dni w domu są, nareszcie, mała pod kontrolą ze wzg na przebytą operację a tak to zdrowe są, wcześniaki nasze kochane brak słów jak się cieszymy że już po wszystkim chociaż teraz to się zacznie „prawdziwe życie”.
Więc niedługo masz cc, dziwne uczucie ale jak trzeba ciąć to trzeba, Pochwal się synkiem jak już będzie na świecie, w wolnej chwili napiszę więcej lece do blizniaków bo czas jeść podać hihi, Trzymaj się zdrowo i już niedługo maluszka przytulisz
pozdrawiam cieplutko
No to jestem juz spakowana [drugi raz], jeszcze tylko jutro i czekam na rozwój wypadków:))
Ale i u Ciebie widze, ze juz się coś zaczyna. Ciekawe która z nas będzie pierwsza:))
Jakby co to życze powodzenia!!!
Cześć Marlena!
Dzisiaj już mogę powiedzieć,ze doszłam do siebie po porodzie, jeszcze wczoraj miałam ściagane szwy i juz jestem w pełni sił.
Synek urodził sie szybciutko a ja juz na drugi dzień zaczęłam chodzić.
Dostał 10 pkt, waga 2650, dł 54 cm- troche chudzinka a miałbyć spory:)
Najgorszce jest to,że nie chce cyca i musze ściągać mleczko laktatorem i go dokarmiać ale jeszce wszystko przed nami i może załapie:))
Jestem przeszczęśliwa
29.12.09 o 20:40 przyszedl na swiat nasz synek Oliver,55 cm i 4260g,jestesmy przeszczesliwi.
jejku jaki on śliczny!!!
Niech się zdrowo chowa;)
Gratuluję pięknego synka :-) Pozdrawiam gorąco i noworocznie! :-) (my jeszcze 2 w 1;))