Szybka pomoc!
Coś sprawia Ci trudność, nie rozumiesz opcji? Napisz do pomocy 28dni lub eksperta.
Amazonka: Tak, w konkretnym, bieżącym wykresie. ...
tom_lukowski: Pytasz, tak ogólnie, o aktualny stan rzeczy na 28dni czy potrzebny Ci ekspert w jakiejś konkr ...
Amazonka: Na hormonkach jakieś błędy. Certyfikat wygasł. ...
Amazonka: Czy są jeszcze jacyś eksperci? ...
Amazonka: Doradczyni laktacyjna jest potrzebna raczej po porodzie, bo przebieg karmienia jest nieprzewidy ...
MagdalenaL88: Ja nie jestem po 40stce, ale przed akurat. Mam natomiast kuzynkę, która ma 44 lata i będzie ...
MagdalenaL88: Mi pomaga ibum zdecydowanie albo ketonal ;) ...
Amazonka: Naprawdę bawisz się w amulety? ...
merlenke: Cześć, u mnie sprawdza się dokładne nawilżenie przed snem, najlepiej balsamem lub maścią ...
KarpatkaST: Czy stosujecie jakieś specjalne rytuały pielęgnacyjne na noc przy AZS? Staram się wymyśli ...
Smuga: Ja miałam nawracające zapalenia dróg moczowych. Koszmar nie z tej ziemi. Ph zaburzało ...
KarpatkaST: My nic nie planowaliśmy, ale rozmawialiśmy przed porodem o tym czego się obawiamy i żeby na ...
merlenke: Jak sie zmienił wasz związek odkąd jest maluch? Co robiliscie z partnerem aby dalej dba ...
KarpatkaST: Najprościej i praktycznie. Polecam lozeczko. Obok komoda malm z Ikei 6 szuflad wysok ...
rozmal: Mały pokój dla dziecka jak go zrobić meble itd? ...
Zaszłam w upragnioną ciąże w pierwszym miesiącu po odstawieniu tabletek, radośći nie było końca aż do zeszłego piątku…. w zeszłym tygodniu w Niedziele dostałam wysypki i strasznie spuchła mi cała twarz pomyślałam ze to alergia niewiadomego pochodzenia gdyż normalnie nie mam uczulenia na nic ale wiadomo jak to w ciąży bywa organizm szaleje i zdazaja sie reakcje alergiczne… poszlam do lekarza zrobila mi Pani doktor badania krwi na wszelkie ewentualne wirusy i wymaz z jamy ustnej na obecnosc wirusa B19. w Czwartek dostałam telefon od lekarki ze wszystko jest OK. ucieszyłam sie ze wykluczony został najwiekrzy wróg ciązy , nietety nie na długo… w piatek popołudniu dostałam telefon z labolatorium ze wynik z badanej krwi wyszedł pozytywny…. w czwartek wynik był tylko z wymazu z jamy ustnej… poczułam wielkie rozczarowanie i smutek…. jestem w 8 tygodniu ciąży…. w wiekszosci przypadków jesli dochodzi do zakazenia tym wirusem w pierszych 20 tygodniach ciązy dochodzi do poronienia lub jeśli nawet nie dojdzie do poronienia jest ogromne ryzyko ze moje dziecko bedzie mialo anemie oraz ogólny obrzek płodu czyli ze dziecko bedzie mialo nagromadzony płyn w niektórych cześciach ciała .. jesi chodzi o anemie mozliwa jest tyranswuzja krwi jeszcze w moim łonie… czuje sie zdruzgotana tym faktem….. choć to jest naczarniejszy scenariusz przebiegu mojej ciązy … zadzaja sie przypadki ze dziecku moze nic nie byc i może urodzic sie zupełnie zdrowe… choć jest to w pewien sposob pocieszające nie moge sie zupelnie uspokoic gdyż takie czekanie z tygodnia na tydzien na kolejne badanie USG może byc wyczerpujace psychicznie… jutro ie na pierwszy skan i mam nadzieje ze usłysze serduszko mojej fasolki ale niestety bede miala takie badanie wykonywane raz na tydzien do końca ciązy i np moze byc ok przez nawet 17 tyg a nagle w 19 moga pojawiac sie zmiany wciele dziecka lub nawet zgon…. pisze to tutaj poniewaz nie moglam znalesc nigdzie informacji w jezyku Polskim na ten temat i chciala bym opisac moja ciążową histore z tym wirusem… mam nadzieje historie z szczesliwym zakończeniem to juz czas pokaze…. dziewczyny jesli planujecie dziecko warto zrobic badania na obecność tego wirusa aby sobie oszczedzić stresów. Może być tak ze już przechodziłyscie ta chorobe i macie antyciała poniewaz jak sie raz zachoruje to juz nigdy na to nie zachorujecie .
|
1 trymestr, 2 trymestr, 3 trymestr Poród nastąpił: 05.04.2018 27.11.2024 (Środa) |
Data |
---|
DC |
Hej dziewczyny urodziłam 7 kwietnia o 21.01. Mały waży 3600gr. Później napiszę resztę :)
Cudownie:))) Gratuluje z całego serca i życzę Wam dużo zdrówka.
My już w domku od niedzieli. W UK puszczają do domku bardzo szybko gdy nie ma przeciwwskazań. A wiec: Po nie udanej próbie wywolania tym tamponem z hormonem skierowali mnie na porodowke i przebilimi wody plodowe przy rozwarciu na 2 cm o gidz 14.20 Po godzinie gdy nic sie nie działo podali mi kroplowke z oksytocyna. Po podaniu oksytocyny zaczęły się lekkie skorcze Ale nic nie do wytrzymania zwiekrzyli dawkę jeszcze 2 razy i jak mnie dopadło to odlecialam w kosmos nie wiedziałam jak sobie poradzić gaz nie pomagał więc poprosiłam resztkami sił i świadomości o epidural nie czułam nic gdy mi to podawali trzymali mnie jak lalkę i nagle po 10 min bloga ulga Ale taka na serio nic zupełnie nie czułam wstałam się radosna wręcz żartobliwie mówiłam że tak to można rodzić nacpalam sie dodatkowo gazem:) tak sobie siedzialam i nagle poczułam że muszę iść do toalety okazało się że to mały się pcha dosłownie rozlozylam nogi i po 10 min mały był na świecie. Super poród żałuję że wcześniej nie brałam epiduralu na 3 porody ten był niebo A ziemia. Mały słodziak 51 cm 3600gr wszystko ok na piersi karmiony. Cudowne uczucie mieć już to za sobą i mieć dzidzie już na ramionach.
Gratulacje i zdrowka dla Was.
No właśnie , co tam u Was?
pozdrowienia dla Was :)