EwaM
Szybka pomoc!
Coś sprawia Ci trudność, nie rozumiesz opcji? Napisz do pomocy 28dni lub eksperta.
KarpatkaST: Sama woda … a na podkład poporodowy posikalam zawsze octaniseptem … Ja miałam 14 szwów ...
merlenke: A czego kochane używałyście do podmywania sie po porodzie? ...
merlenke: Syn ma 3 razy w tygodniu zajęcia, a czasami 4. Jeżeli dziecko potrzebuje pomocy specjalisty t ...
merlenke: Jestem na końcówce ciąży, ale już ustaliliśmy że 800+ oraz wszystkie prezenty w formie p ...
merlenke: Na pierwszej wizycie psycholog robi wstępny wywiad, pyta o ciążę, poród, pierwszy rok życ ...
KarpatkaST: A ja mam pytanie o inwestsowanie. Czy inwestujecie w jakiś sposób 800 plus? ...
Amaterasu: U nas najbardziej sprawdziła sie linia kosmetyków La roche- posay lipikar AP+ POLECAM!! ...
KarpatkaST: Z działu dla emerytów, męskie, na rzepy. Takie czarne, niby skórzane półbuty, ale oc ...
Amazonka: Po porodzie to za późno. ...
KarpatkaST: Ja stosuję u córki Monecutan plus Clotrimazolum. Do tego, jak jest „awaria” na skórze, k ...
merlenke: A ja mam pytanie o atopowe zapalenie skóry u dziecka. Co pomoże? Co stosujecie u maluszków? ...
merlenke: Też ostatnio o tym myślałam. Większość książek to albo kopiowanie obrazka krok po kroku ...
KarpatkaST: Jakie książki lub materiały polecacie dla dzieci, które lubią rysować, ale są jeszcze za ...
KarpatkaST: Hej w styczniu zostanie po raz 3 ci mama, na pokładzie wtedy będzie 5 latka i 20 miesięcznia ...
Amazonka: Witaminy i minerały są w normalnym pożywieniu. Suplementacja jest potrzebna, gdy są stwierd ...
Agunia
napisała kwietnia 05, 2007 14:20
Ewo – dobrze, że monitorujesz cykl:)
Widzisz, gdybyś polegała tylko na tempce mogłabyś za późno zaserduszkować, hihi:)) A tak jest wszystko ok.
Lekarze radzą współżyć w dniach płodnego śluzu:))
Pozdrawiam i poobserwuję wykresik, może się zazieleni??
EwaM
napisała kwietnia 06, 2007 14:27
dzięki Aqunia, bardzo bym sobie tego życzyła.
Czy nie uważasz, że ta tempka zbyt powoli wzrasta?
Agunia
napisała kwietnia 06, 2007 20:49
Wszystko w porządku, tak czasem jest, nie zawsze jest taki skokowy wzrost po owu. Ja w obecnym cyklu miałam identycznie-też mi tak stopniowo powoli wzrastała:)
A tak poza tym – to zaciekawiło mnie właśnie, że podczas monitoringu u Ciebie wyszło, że owu była trzy dni przed wzrostem tempki. Monitoring nie kłamie, jest najlepszym i najskuteczniejszym sposobem obserwowania owulacji i jej stwierdzenia, Jak widzisz tempki tego nie pokazały:))
To naprawdę ciekawe:)
A poza tym to serduszka były o czasie, może ten stopniowy wzrost to rozwijająca się już fasolka? :))
Agunia
napisała kwietnia 07, 2007 11:45
Zdrowych, Wesołych, Pogodnych i Rodzinnych Świąt Wielkiej Nocy:)))
EwaM
napisała kwietnia 07, 2007 13:22
Dziękuje Aqunia :)
Tak sobie myślę, czy owu nie była w 14dc a potem wzrost tempki o 2 kreski, ale pewnie wtedy lekarz stwierdził by już ciałko zółte. No nic trzeba czekać.
Tobie również zdrowych Wesołych Świąt.
Agunia
napisała kwietnia 07, 2007 20:55
Ewo całkiem możliwie, że owu była 14dc. Ale w 15 dc jeszcze za wcześnie żeby stwierdzić ciałko żółte. Faza ciałka żółtego powinna zaczynać się u Ciebie 18 dc. Tak mi się wydaje:)
EwaM
napisała kwietnia 08, 2007 21:10
Aqunia no to sie cieszę, że potwierdzasz moje przypuszczenia. Dziś tempka w górę, ale może być zakłucona ciekawe jak jutro?
Agunia
napisała kwietnia 08, 2007 21:56
Ale ogólnie już trwa faza wyższych tempek. I pewnie juz zaczynasz mysleć czy się udało:))
Ta faza ma to do siebie, że i jest i fajna i nie – fajna bo daje tyle nadziei i rozmyślań (i objawów ciążowych, hihi), a nie fajna – bo jak przyjdzie nieproszony czerwony małpiszon to można załapać doła:)
Ale właśnie przeczytałam Twój opis i wiem, że teraz nie masz za bardzo stresa:)
A jak było przy pierwszych starankach?
EwaM
napisała kwietnia 09, 2007 13:25
jak sie dowiedziałam, że mam cykle bezowulacyje, to był dla mnie dramat. Już myślałam o adopcji. Pierszy nieudany cykl na clo strasznie przeżywałam, płakałam i załamywałam ręce. Do drugiego podeszłam trochę zrezygnowana, własciwie spisałam go na straty. Ale tempka nie spadała i miałam dużo białego śluzu. 26.10.2004 zobaczyłam na teście piękne II krechy.
Teraz mam wspaniałą, bardzo inteligentna i rozbrykana córcię. Jestem szczęśliwa. Drugie dziecko również będzie dla mnie szczęściem, ale już nie mam tak wielkiego pragnienia bycia mamą, bo juz nią jestem i bardzo się realizuję w tej roli. życzę powodzenia
Agunia
napisała kwietnia 09, 2007 18:29
To wspaniale, czyli nie czekałaś długo:) To dobrze, bo przy długich nieudanych staraniach można się psychicznie zablokować.
Ewo, to może ten cykl zgodnie z tradycją też będzie zakończony pięknymi grubymi krechami??
Tego Ci życzę!!!
Agunia
napisała kwietnia 11, 2007 11:27
O! A co to ta tempka tak spada??
EwaM
napisała kwietnia 11, 2007 17:45
spada, ale jeszcze powyższona :) poza tym tera jestem przeziębiona i pomiary moga być zakłucone…
Agunia
napisała kwietnia 12, 2007 12:27
To kuruj się i uważaj z tabsami jakie bierzesz, bo byc może nie jesteś już sama, hihi:)))
Agunia
napisała kwietnia 14, 2007 12:29
No no, czekam z niecierpliwością na rozwój wydarzeń:))
kadus
napisała kwietnia 15, 2007 21:18
Cześć!
Trochę sobie u Ciebie poczytałam, bo podonie jak Ty mam bezowulacyjne cykle a teraz I raz „jadę” z CLO. Na początku też byłam kompletnie załamana ale teraz już wiem, że nadzieja jest. Owocnych staranek:)))
Agunia
napisała kwietnia 16, 2007 11:07
Ewuś jak tam tempki??