tenebrae
Szybka pomoc!
Coś sprawia Ci trudność, nie rozumiesz opcji? Napisz do pomocy 28dni lub eksperta.
KarpatkaST: Mnie pomogło ( co prawda w 17 tyg. ) Duża dawka wit c 1000 , 2x3 Duża dawka wit d ...
merlenke: Mamy, jakie macie sposoby na zaczynające się przeziebienie. Obecnie 33 tydzień ciąży, obud ...
Taliczan: Pożyczka Na Święta i nowy 2026 rok Albercik Poleca: Pożyczkę rów ...
Taliczan: Prezent dla Ciebie lub dla kogoś Szukasz Prezentu dla Kogoś Lub Siebie? ...
merlenke: Dobra herbata albo kawa do zmielenia, kubek z zaparzaczem albo ładna filiżanka ze spodeczkiem ...
KarpatkaST: Szukam prezentu dla wychowawczyni w szkole. Co warto jest jej podarować? Dodam, ze córka prze ...
KarpatkaST: Sama woda … a na podkład poporodowy posikalam zawsze octaniseptem … Ja miałam 14 szwów ...
merlenke: A czego kochane używałyście do podmywania sie po porodzie? ...
merlenke: Syn ma 3 razy w tygodniu zajęcia, a czasami 4. Jeżeli dziecko potrzebuje pomocy specjalisty t ...
merlenke: Jestem na końcówce ciąży, ale już ustaliliśmy że 800+ oraz wszystkie prezenty w formie p ...
merlenke: Na pierwszej wizycie psycholog robi wstępny wywiad, pyta o ciążę, poród, pierwszy rok życ ...
KarpatkaST: A ja mam pytanie o inwestsowanie. Czy inwestujecie w jakiś sposób 800 plus? ...
Amaterasu: U nas najbardziej sprawdziła sie linia kosmetyków La roche- posay lipikar AP+ POLECAM!! ...
KarpatkaST: Z działu dla emerytów, męskie, na rzepy. Takie czarne, niby skórzane półbuty, ale oc ...
Amazonka: Po porodzie to za późno. ...
Witam. Jestem rodowitą zabrzanką na tymczasowej emigracji w Niemczech. Mam 36 lat, w marcu 2008 wyszłam za mąż i od tego momentu staramy się o potomstwo.
W lipcu 2008 poroniłam samoistne w 8 tygodniu ciąży – nie zdążyłam nawet odwiedzić ginekologa :-(((
To wydarzenie zmotywowało mnie do tego, by szczegółowo przyglądać się swoim cyklom. Cykle mam nieregularne i czasami bardzo długie 30-48 dni. Stosuję metodę Rötzera.
Kocham góry i zaraziłam tym też mojego męża, mającego lęk wysokości :-))))) Od kiedy jesteśmy razem, jestem również zapaloną żeglarką (choć bez uprawnień). Lubię również pływać i słuchać muzyki, szczególnie rockowej lat 80tych i 90tych.
W październiku 2009 – zobaczyłam II kreseczki – HURAAAAAA, chyba się udało :))))))))) Dzięki Ci Boże i proszę miej nas w Swojej opiece…
23 maja 2010 przyszedł na świat nasz kochany synek ADAM…
Październik 2011 – zmiana mieszkania na większe – rozpoczynamy starania o drugie dziecko, póki co na luzie, bez większego ciśnienia, bo Adaś i tak jeszcze mały i daje czasem nieźle popalić… :)))
Styczeń 2012 – udało się, jestem znowu w ciąży. Czekamy na ciebie maleństwo…
Nasza córeczka ALEXANDRA urodziła się 15 września 2012.
Zimą 2014/2015 poczułam się gotowa na kolejne dzieciątko i w marcu 2015 rozpoczęliśmy starania o trzecie dziecko.
Udało się w drugim cyklu w kwietniu 2015
Maj 2015 – poronienie w 8 tygodniu ciąży. Czyszczenie, 2 razy w szpitalu…
Trzy miesiące przerwy i walczymy dalej, może wkrótce się uda…
Styczeń 2016 – UDAŁO SIĘ: jestem w ciąży – będzie dzidziek numer 3 (zawsze tyle chciałam, bo sama mam dwóch braci…)
04.03.2016 (10ty tydzień ciąży) wizyta kontrolna – brak serca, zarodek za mały, ciąża obumarła → skierowanie na czyszczenie
Wiosna 2016 – udalo się kolejny raz, będzie córeczka / 18.02.2017 PORÓD, witamy na świecie Joasię :)))))
Lato 2018 – powrót do Polski, po 12 latach tułaczki w Niemczech
Obecnie mieszkamy na Górnym Śląsku, po 6 przeprowadzkach mam już dość, stąd się już nie ruszę… :-D