Szybka pomoc!
Coś sprawia Ci trudność, nie rozumiesz opcji? Napisz do pomocy 28dni lub eksperta.
alfaromeo: Ok, rozumiem z tymi wymazami. Dzięki. ...
Else: Alfa, jsk pobierali Dawidowi wymaz to facet wlewał odczynnik do probówki i do probówki wkła ...
karolciat: [quote=alfaromeo">Else a w wymazobusie robią test płytkowy? Myślałam, że jak nazwa wska ...
obe: Test kasetkowy/płytkowy jest z wymazu, przecież. Tylko inna technika badania. ...
alfaromeo: Else a w wymazobusie robią test płytkowy? Myślałam, że jak nazwa wskazuje wymaz. Trz ...
Else: Ale mój syn miał władnie wymaz z wymazobusu. Koleżanki babcia z kolei miała w karetce przy ...
IwonkaLA: Ten filmik to nic jak ustawka, taki „paradokument” aby zareklamować książkę „Zaraza ...
alfaromeo: Else, tylko on mówił i tych testach w karetkach, nie wymazach. Znam też kupę ludzi, kt ...
Else: A ja nie wierzę. Wg tego ratownika z wykonanych testów prawie wszystkie powinny być dodatnie ...
elfika: Nie mam powodu by nie wierzyć biorąc pod uwagę to co wiem, to co obserwuję etc. Proble ...
alfaromeo: Dziewczyny, a czy któraś z Was słuchała może na YT reportażu "spowiedź ratownika"? To na ...
_figa: Rosja gromadzi wojsko przy granicy z Ukrainą, blokuje Morze Czarne i przerzuca tam swoje okrę ...
elfika: A co się dzieje? Bo przyznam, że nie wiem i w zasadzie dobrze mi z tą niewiedzą 😂 ...
_figa: Tak, miałam na myśli narastające napięcie między Rosją, Ukrainą, USA i Polską mieszają ...
karolciat: Na wschodzie znów gorąco, to prawda. I nie wiadomo w ktorą stronę pójdzie... ...
Witam. Jestem rodowitą zabrzanką na tymczasowej emigracji w Niemczech. Mam 36 lat, w marcu 2008 wyszłam za mąż i od tego momentu staramy się o potomstwo.
W lipcu 2008 poroniłam samoistne w 8 tygodniu ciąży – nie zdążyłam nawet odwiedzić ginekologa :-(((
To wydarzenie zmotywowało mnie do tego, by szczegółowo przyglądać się swoim cyklom. Cykle mam nieregularne i czasami bardzo długie 30-48 dni. Stosuję metodę Rötzera.
Kocham góry i zaraziłam tym też mojego męża, mającego lęk wysokości :-))))) Od kiedy jesteśmy razem, jestem również zapaloną żeglarką (choć bez uprawnień). Lubię również pływać i słuchać muzyki, szczególnie rockowej lat 80tych i 90tych.
W październiku 2009 – zobaczyłam II kreseczki – HURAAAAAA, chyba się udało :))))))))) Dzięki Ci Boże i proszę miej nas w Swojej opiece…
23 maja 2010 przyszedł na świat nasz kochany synek ADAM…
Październik 2011 – zmiana mieszkania na większe – rozpoczynamy starania o drugie dziecko, póki co na luzie, bez większego ciśnienia, bo Adaś i tak jeszcze mały i daje czasem nieźle popalić… :)))
Styczeń 2012 – udało się, jestem znowu w ciąży. Czekamy na ciebie maleństwo…
Nasza córeczka ALEXANDRA urodziła się 15 września 2012.
Zimą 2014/2015 poczułam się gotowa na kolejne dzieciątko i w marcu 2015 rozpoczęliśmy starania o trzecie dziecko.
Udało się w drugim cyklu w kwietniu 2015
Maj 2015 – poronienie w 8 tygodniu ciąży. Czyszczenie, 2 razy w szpitalu…
Trzy miesiące przerwy i walczymy dalej, może wkrótce się uda…
Styczeń 2016 – UDAŁO SIĘ: jestem w ciąży – będzie dzidziek numer 3 (zawsze tyle chciałam, bo sama mam dwóch braci…)
04.03.2016 (10ty tydzień ciąży) wizyta kontrolna – brak serca, zarodek za mały, ciąża obumarła → skierowanie na czyszczenie
Wiosna 2016 – udalo się kolejny raz, będzie córeczka / 18.02.2017 PORÓD, witamy na świecie Joasię :)))))
Lato 2018 – powrót do Polski, po 12 latach tułaczki w Niemczech
Obecnie mieszkamy na Górnym Śląsku, po 6 przeprowadzkach mam już dość, stąd się już nie ruszę… :-D