asia_b84
Szybka pomoc!
Coś sprawia Ci trudność, nie rozumiesz opcji? Napisz do pomocy 28dni lub eksperta.
KarpatkaST: Hej w styczniu zostanie po raz 3 ci mama, na pokładzie wtedy będzie 5 latka i 20 miesięcznia ...
Amazonka: Witaminy i minerały są w normalnym pożywieniu. Suplementacja jest potrzebna, gdy są stwierd ...
KarpatkaST: Suplementacja jest turbo, turbo ważna, dziecko potrzebuje ogromu witamin i minerałów i Ty r ...
KarpatkaST: Nam dermatolog przepisała tanno hermal lotio dla złagodzenia świądu i na to smarowaliśmy c ...
rozmal: Drogie mamy, Czym leczyłyście łojotokowe zapalenie skóry? Maść przepisana prze ...
Amazonka: Czy jest jeszcze ktoś, kto pełni funkcję eksperta? ...
Amazonka: Nie mógł być normalny? ...
KarpatkaST: Moja córka niedawno miała 6 urodziny i zamówiliśmy wegański catering — były przeróżne ...
rozmal: Macie jakieś sprawdzone pomysły na zdrowy poczęstunek na dziecięce urodziny? Chciałabym, ...
rozmal: Ten sam problem mam...tylko że po dwóch porodach sn . Teraz 3ciaza i masakra. Nie b ...
KarpatkaST: Mojego wówczas 7-latka zachwycił w Krakowie właśnie Ogród Doświadczeń – to było dla n ...
merlenke: Jakie atrakcje w Krakowie mogą spodobać się dzieciom w wieku około 7 lat? ...
merlenke: Ja miałam robione laserem motus i thunder, ale dla mnie motus okazał się najlepszy – i co ...
rozmal: Dziewczyny, możecie polecić jakiś gabinet w Krakowie, gdzie robią depilację laserową? Zal ...
merlenke: Kwiaty to najgorszy pomysł – co komu po 50 bukietach, które po kilku dniach i tak trafią d ...
M. - Salfazin , tran
ja – tran
wyniki żołnierzyków – odbiór osobisty jak się wybierzemy do lekarza – prawdopodobnie po długim weekendzie
YoasiaBe
napisała maja 23, 2010 19:26
Asiu, jak tam u Was? Tutaj piwnice pełne wody ale poza tym to ok.
monika160607
napisała maja 24, 2010 22:28
I ja jestem :) Trzymam kciuki za wyniki meża :) daj nam znać jak poszlo :)
Asiu strasznie cię pochłania ta praca :) Wcale cię tu nie ma :( Smutno tak jakoś bez Ciebie :*
asia_b84
napisała maja 26, 2010 10:07
Kochane przepraszam, że rzadko się tutaj pojawiam. Dużo się ostatnio działo: od poniedziałku tj 17 maja zmieniłam pracę. Teraz pracuje tam gdzie rok temu we wakacje-tyle, że dostałam umowę o pracę (chyba do września czy października- dokładnie dowiem się jutro bo pójdę ją podpisać dopiero) nadzoruje wagę aut wjeżdżających i wyjeżdżających na teren zakładów azotowych. Praca spokojna siedzę tylko przy komputerze, jedyny jej minus to dwu-zmianowy system pracy ale i do tego można się przyzwyczaić…no i minusem jest fakt, że komputery nie mają dostępu do internetu….;)….
M. zrobił badania w Novum – ogólne nasienia, posiew i chlamydie. Ogólne miały być już do odbioru po 16 ale M. nie chciał aż tyle czekać i wracał do domu wcześniej. Sama mu to zaproponowałam, ponieważ co nam da to, że będziemy na te cholerne cyferki przyglądać się dzień dnia…dziś pewnie wszystkie badania są już do odbioru ale odbierzemy je dopiero gdy będziemy w Warszawie u lekarzy…
Ogólnie ostatnie 3 dni są wyjątkowo ciężkie dla mnie. Ciągle płaczę, nie potrafię zrozumieć czemu to nas spotkało, czemu to my nie możemy doczekać się ciąży…dzisiejszy dzień jest najgorszy. W telewizji od rana pokazują dumnych rodziców i zapchane porodówki….;( ;( ;( Czasem myślę, że najlepiej by było gdybym skończyła swój marny żywot na tym świecie…po co marnować miejsce na ziemi…
monika160607
napisała maja 26, 2010 10:13
Asiu ale to ostatnie mi sie wcale nie podoba :((( Powiem ci szczerze, że ja dzisiaj tez nie najlepiej sie czuję zwłaszcza, że własnie dziś obchodziłabym swoj pierwszy Dzień Matki …………………………….. Smutno mi strasznie ………………. no ale nie poddam się :) I Ty tez musisz mi to obiecać !!!!!!!!!!!!!!!
Buziaki Tulę mocno :)
YoasiaBe
napisała maja 26, 2010 16:52
Kochana, smutno tu u Ciebie. Nawet nie wiem co Ci napisać… Wierzę, że jeszcze wszystko się ułoży i na Was też przyjdzie czas. Ściskam mocno i nie poddawaj się.
catty
napisała maja 26, 2010 19:36
Asiu, ja rok temu tak przechodzilam dzien matki. teraz po prostu nie wlaczam tv i ignoruje wszelkie informacje na ten temat…
i odgon te glupie mysli, czasem tez sie zastanawiam, co ja robie tu… ale wiem ze nie moge sie poddac. bo nie wiem co jeszcze mnie czeka. i Ty tez tak powinnas zaczac myslec. a miejsce na ziemi masz przeznaczone. nie moze sie zmarnowac, bo jest specjalnie dla CIEBIE. no i nie masz wyjscia, skoro jestes, znaczy ze cos masz jeszcze zrobic. naprawde tak jest:-)
a w ciaze zajdziesz, tylko potrzebujesz dobrego lekarza i… mniejszego „chcę” :-)
kaska8417
napisała czerwca 01, 2010 11:48
Pozdrawiam i przepraszam za nieobecnosc zapraszam do siebie:)
catty
napisała czerwca 02, 2010 17:20
pewnie Cie nie bedzie przed niedziela – ale udanego wyjazdu zycze:-)
YoasiaBe
napisała czerwca 13, 2010 09:10
Asiu, odezwij się! Jak Twój nastrój?
kwiatek79
napisała czerwca 15, 2010 17:14
Halo halo jest tu kto ?
Nic sie nie odzywasz…….. co słychać jak się czujesz ?
kwiatek79
napisała czerwca 18, 2010 20:15
Zaglądasz, a nic się nie odzywasz :(
Daj znać co u Ciebie …… :)
Wicked_
napisała czerwca 20, 2010 21:37
to jeszcze nie odebraliscie wynikow?Boj sie Boga;)
catty
napisała czerwca 21, 2010 18:14
Asiu, dlaczego widze, ze dzis jest 7 dzien Twojego cyklu?
to masz nowy cykl, czy nie?
Wicked_
napisała czerwca 23, 2010 12:53
i co jej powiedzialas?
Te tesciowe to naprawde glupie baby sa…….