edyta__26
Szybka pomoc!
Coś sprawia Ci trudność, nie rozumiesz opcji? Napisz do pomocy 28dni lub eksperta.
Amaterasu: U nas najbardziej sprawdziła sie linia kosmetyków La roche- posay lipikar AP+ POLECAM!! ...
KarpatkaST: Z działu dla emerytów, męskie, na rzepy. Takie czarne, niby skórzane półbuty, ale oc ...
Amazonka: Po porodzie to za późno. ...
KarpatkaST: Ja stosuję u córki Monecutan plus Clotrimazolum. Do tego, jak jest „awaria” na skórze, k ...
merlenke: A ja mam pytanie o atopowe zapalenie skóry u dziecka. Co pomoże? Co stosujecie u maluszków? ...
merlenke: Też ostatnio o tym myślałam. Większość książek to albo kopiowanie obrazka krok po kroku ...
KarpatkaST: Jakie książki lub materiały polecacie dla dzieci, które lubią rysować, ale są jeszcze za ...
KarpatkaST: Hej w styczniu zostanie po raz 3 ci mama, na pokładzie wtedy będzie 5 latka i 20 miesięcznia ...
Amazonka: Witaminy i minerały są w normalnym pożywieniu. Suplementacja jest potrzebna, gdy są stwierd ...
KarpatkaST: Suplementacja jest turbo, turbo ważna, dziecko potrzebuje ogromu witamin i minerałów i Ty r ...
KarpatkaST: Nam dermatolog przepisała tanno hermal lotio dla złagodzenia świądu i na to smarowaliśmy c ...
rozmal: Drogie mamy, Czym leczyłyście łojotokowe zapalenie skóry? Maść przepisana prze ...
Amazonka: Czy jest jeszcze ktoś, kto pełni funkcję eksperta? ...
Amazonka: Nie mógł być normalny? ...
KarpatkaST: Moja córka niedawno miała 6 urodziny i zamówiliśmy wegański catering — były przeróżne ...
angelika1986
napisała października 18, 2013 14:11
co sie dzieje, jeszcze kiedys pisalas?? daj znac . jak Patryk ? jak u Was ?
referentka
napisała grudnia 17, 2013 13:03
Edytko, szkoda, że znikłaś :(
skrobnij cos czasem, pozdrawiam :*
angelika1986
napisała lutego 11, 2014 20:36
szkoda, widac ze wchodzisz a nawet slowa nie napiszesz. dziwne. gdybym chciala nie weszlabym i tyle. ale ciekawa jestem jak u Ciebie, jak Patryk. a tu ani slowa. troszke nieładnie . pozdrawiam :)
edyta__26
napisała lutego 17, 2014 21:17
Hej Dziewczyny. Przepraszam, że tyle czasu nic nie pisałam, ale wiele u mnie się wydarzyło i to spowodowało jakoś brak weny. Ogólnie wszystko się unormowało i jest ok.
Dzisiaj byłam dopiero na bilansie dwulatka i ostatnim szczepieniu. Patryk rośnie zdrowo, dokazuje, bunt mamy na całego, tylko z mową cięzko, ale pediatra mówi, że jest ok i nie widzi nieprawidłowości z rozwoju. Od września planuję oddać go do przedszkola, jak się nie uda do państwowego to pójdzie do prywatnego.
Obecnie mieszkamy w Siedlcach, bo mąż wrócił już z Francji i właśnie tutaj znalazł pracę i tutaj mam też teściową, która pilnuje nam Patryka gdy my pracujemy. Mi niestety nie udało się znaleźć tutaj pracy i jestem zmuszona dojeżdzać do warszawy, stad brak czasu na przyjemności.
Niestety nie mam aktualnych zdjęć Patryka, bo 2 tyg temu mój tel przypadkiem został utopiony w toalecie (sprawka oczywiście synka). Aha i w ciągu ostatniego pół roku mamy już 2 razy zszywaną głowę, niestety mam dziecko tak ruchliwe, że nie da się za nim nadążyć.
pozdrwiam i oczywiście gratulacje dla serduszkowo i angelika1986 :-)
referentka
napisała lutego 18, 2014 13:53
witaj z powrotem Edi :))))
super, że czas rozłąki z eMkiem się zakończył, że już jesteście razem :))
z praca rzeczywiście niewesoło skoro musisz dojeżdżać :(( na pewno czas na przyjemności ograniczony :((
ale dobrze, że teściowa opiekuje się małym – to tak jak u nas :)
o kurczę – głowa zszywana 2 razy – mały zbój normalnie! Trzeba miec oczy dookoła głowy, a itak się pewnie nie ustrzeże :/
angelika1986
napisała lutego 21, 2014 15:12
ciesze sie ze napisalas. myslalam ze juz cos powaznego nie tak u Was. a super ze maz wrocil do was. to najwazniejsze.
i glowa zszywana. o masakra. ale lubi skakac
a mowa sie nie przejmuj. mojej kolezanki corka ma 3 latka i ani be ani me. powie daj, mama , tata, nos, hmm barbi i to wszystko. a jest ogolnie bardzo madra. zaczela chodzic jak miala 9 miesiecy. wszystko ok z nia. zywa , radosna. wiec spokojnie
Serduszkowo
napisała lutego 25, 2014 20:51
Oj nareszcie!!! Dobrze, że u Was już się sprawy unormowaly. Dojazdów współczuję bardzo, sama dojezdzam do wawy, wiem jakie to jest marnotrawstwo czasu i jakie to męczące.
Mam nadzieję, że teraz już nam nie znikniesz! :-)