Szybka pomoc!
Coś sprawia Ci trudność, nie rozumiesz opcji? Napisz do pomocy 28dni lub eksperta.
Amazonka: Czy jest jeszcze ktoś, kto pełni funkcję eksperta? ...
Amazonka: Nie mógł być normalny? ...
KarpatkaST: Moja córka niedawno miała 6 urodziny i zamówiliśmy wegański catering — były przeróżne ...
rozmal: Macie jakieś sprawdzone pomysły na zdrowy poczęstunek na dziecięce urodziny? Chciałabym, Š...
rozmal: Ten sam problem mam...tylko że po dwóch porodach sn . Teraz 3ciaza i masakra. Nie b ...
KarpatkaST: Mojego wówczas 7-latka zachwycił w Krakowie właśnie Ogród Doświadczeń – to było dla n ...
merlenke: Jakie atrakcje w Krakowie mogą spodobać się dzieciom w wieku około 7 lat? ...
merlenke: Ja miałam robione laserem motus i thunder, ale dla mnie motus okazał się najlepszy – i co ...
rozmal: Dziewczyny, możecie polecić jakiś gabinet w Krakowie, gdzie robią depilację laserową? Zal ...
merlenke: Kwiaty to najgorszy pomysł – co komu po 50 bukietach, które po kilku dniach i tak trafią d ...
rozmal: Jakie prezenty zamiast kwiatów najlepiej sprawdzają się na weselu? ...
merlenke: My podarujemy tylko zdjęcie w ramce + do tego jakiś mały upominek (tylko jeszcze nie wiem co ...
KarpatkaST: Macie jakieś pomysły ...
KarpatkaST: U mnie największą różnicę zrobiło ograniczenie stresu i odstawienie cukru – wiem, że b ...
rozmal: Na spokojnie, najpierw poczekaj, czy w ogóle zaczną Ci puchnąć stopy albo kostki, bo wcale ...
a czemu pół roku?
pisalam juz szybciej na poczatku.mam wirusa po pierwszej cazy ktory sie przemienil w cos gorszego:((i trzeba usunac to.
nie wiem jak mam ocenic ten moj sluz bo wewnatrz jest wodnisty i bialy a zewnetrznie jest lekko zolty.
kochana straszne co piszesz :( Przykro mi….
Ja bym na Twoim miejscu jeszcze raz sprobowala skoro masz jeszcze miesiac!! Razem nam sie uda :) nastepnym razem wiecej serduszek i moze zajdziesz :)
Nie poddawaj sie bo potem bedziesz zalowala :(
daj sobie jeszcze jedna ostatnia szanse….
A czy ten wirus nie przeszkadza w zajsciu??
Ach… pisalas to pod monika_sz… teraz kojarze…. Przykro mi bardzo….
Tez bym dala sobie jeszcze jedna, ostatnia szanse…..
oj chyba w nastepnym cyklu wcale nie bedzie serduszek bo moj narzyczony wyjechal za granice.i przyjezdza za tydzien na pare dni i spowrotem.przyjedzie dopiero na nasz slub.ale sie smieje ze przyjedzie bedzie zloty strzal i pojedzie ale ja juz chyba sie poddalam.teraz znowu zaczynam cwiczyc zeby miec figurke na wesele.w glebi duszy boli troche to a tym bardziej ze to ostatni miesiac a go nie bedzie.no ale cóż:((zapraszam pod nowy wykresik