adaikaka86
Szybka pomoc!
Coś sprawia Ci trudność, nie rozumiesz opcji? Napisz do pomocy 28dni lub eksperta.
merlenke: Syn ma 3 razy w tygodniu zajęcia, a czasami 4. Jeżeli dziecko potrzebuje pomocy specjalisty t ...
merlenke: Jestem na końcówce ciąży, ale już ustaliliśmy że 800+ oraz wszystkie prezenty w formie p ...
merlenke: Na pierwszej wizycie psycholog robi wstępny wywiad, pyta o ciążę, poród, pierwszy rok życ ...
KarpatkaST: A ja mam pytanie o inwestsowanie. Czy inwestujecie w jakiś sposób 800 plus? ...
Amaterasu: U nas najbardziej sprawdziła sie linia kosmetyków La roche- posay lipikar AP+ POLECAM!! ...
KarpatkaST: Z działu dla emerytów, męskie, na rzepy. Takie czarne, niby skórzane półbuty, ale oc ...
Amazonka: Po porodzie to za późno. ...
KarpatkaST: Ja stosuję u córki Monecutan plus Clotrimazolum. Do tego, jak jest „awaria” na skórze, k ...
merlenke: A ja mam pytanie o atopowe zapalenie skóry u dziecka. Co pomoże? Co stosujecie u maluszków? ...
merlenke: Też ostatnio o tym myślałam. Większość książek to albo kopiowanie obrazka krok po kroku ...
KarpatkaST: Jakie książki lub materiały polecacie dla dzieci, które lubią rysować, ale są jeszcze za ...
KarpatkaST: Hej w styczniu zostanie po raz 3 ci mama, na pokładzie wtedy będzie 5 latka i 20 miesięcznia ...
Amazonka: Witaminy i minerały są w normalnym pożywieniu. Suplementacja jest potrzebna, gdy są stwierd ...
KarpatkaST: Suplementacja jest turbo, turbo ważna, dziecko potrzebuje ogromu witamin i minerałów i Ty r ...
KarpatkaST: Nam dermatolog przepisała tanno hermal lotio dla złagodzenia świądu i na to smarowaliśmy c ...
edyta_27
napisała lipca 16, 2011 10:22
Ja również trzymam kciuki.
Zobaczymy co nam z tego wyjdzie ;)
wiosenna21
napisała lipca 16, 2011 12:10
Nonono:)) Pięknie to wygląda i obiecująco :) Szkoda, że tyle musisz czekać co z tego wyjdzie. Trzymam kciuki jeszcze mocniej:)
sstokrotkaa
napisała lipca 16, 2011 23:44
Slicznie sie zapowiada:))) zaciskam kciuki jeszcze mocniej!!! i zagladam codziennie:)
adaikaka86
napisała lipca 17, 2011 09:54
tak przeglądam od czasu do czasu forum 28dni i mam wrażenie, że niektóre z dziewczyn są jakieś zgryźliwe… czytając ich wypowiedzi przychodzi mi na myśl stara, znudzona życiem babcia, która nie ma totalnie nic innego do roboty, tylko szukanie w wypowiedziach tego do czego mogą się przyczepić i skrytykować…
Aż mi się nie chce udzielać na tym forum, i tego nie robię…
dlatego pytam Was dziewczyny czy przeszkadza Wam określenie fasolka, groszek, dzidzia, bejbik, bebiko na dziecko w łonie matki?
edyta_27
napisała lipca 17, 2011 12:01
Mi nie przeszkadza. To jak mam mówić? Płód? Jakoś mi to nie leży. Kobieta starająca się o dziecko ma prawo nazywać je tak, jak jej się żywnie podoba. Zresztą „nazwa” to efekt emocji jakie przeżywa kobieta oczekująca lub starająca sie o dziecko. Po pokazaniu się II kresek mam na dziecko mówić płód? NIGDY.
adaikaka86
napisała lipca 17, 2011 12:52
No właśnie… a oburzenie jest takie niektórych forumowiczek, że zaczełam się zastanawiać czy ja normalna jestem ;)
Pamiętam jak byłam na pierwszym usg… wtedy widziałam że mam w brzuchu właśnie taką fasolkę która do tego podskakiwała :)
a najbardziej mnie rozwaliło jak jedna dziewczyna napisała, że „chce miec dziecko” a niektóre się oburzyły co to znaczy tak mówić… że przecież dziecko to nie rzecz którą można mieć …8O
po prostu brak mi słów na to co poniektóre dziewczyny tam wypisują… i to zwykle ciężarne…
mpc
napisała lipca 18, 2011 07:39
Ja też nie widzę nic dziwnego w takim nazywaniu :) Zresztą, każdy nazywa swoje dziecko tak jak chce, tym bardziej, że wymienione przez Ciebie nazwy nie są ani obraźliwie, ani uwłaczające! :)
I podzielam Twoje zdanie, że niektóre tylko czyhają, aby dowalić z byle powodu ;)
Trzymam kciuki za testowanie bo widzę, że ten dzień coraz bliżej! :D
edyta_27
napisała lipca 18, 2011 07:42
Bardzo mocno trzymam kciuki za Ciebie ;) Wykresik bardzo ładny ;)
adaikaka86
napisała lipca 19, 2011 05:52
hmmm… no cóż… cycoliny przestały już naparzać tak mocno… są twarde w środku i bolą ale już delikatnie…
Jedynie podbrzusze coraz częściej daje o sobie znać… Jak ból w piersiach będzie przechodzić nadal to nie wiem czy będę testować po jutrze…
Generalnie straciłam sporą porcję nadzieji i aktualnie najbardziej teraz chcę żeby był już 35dc i albo test jakimś cudem pozytywny albo @ i nowy cykl staranek… Już taki pełną parą ze zwiększoną dawką wiesiołka :D
Generalnie zaczynam ładować akumulatory na drugie podejście :D
wiosenna21
napisała lipca 19, 2011 12:23
Wiesz tempkę masz zaburzoną więc ja bym narazie tego cyklu nie skreślała. Musimy czekać, bo jednoznacznie jeszcze niczego nie można powiedzieć.Pozdrawiam:)
prince_polo
napisała lipca 20, 2011 13:56
:**** nie spisuj an straty jeszcze nic nie wiadomo:) 3mam dalej kciuki;]
adaikaka86
zmieniła lipca 20, 2011 19:45
no cóż… chyba dostałam @… 5 dni przed spodziewanym terminem
chyba możliwe, że miałam skok w 17 dc… wtedy wszystko by się zgadzało bo dzisiaj był by 14 dzień FL…
nie wiem :/
wiosenna21
zmieniła lipca 24, 2011 21:06
Analizuje twój wykres i nie rozumiem dlaczego się nie udało… przykro mi:( Wydaje się, że u ciebie wszystko w porządku…No nic spokojnie i patrzymy co się będzie w tym cyklu działo.Postaraj się też o niezakłóconą tempkę od 15-go d.c.aż do skoku.Pozdrawiam