iborkowska napisała kwietnia 27, 2012 11:36

Widzę, że i u Wojtka prawa dolna II później wyszła…
„mógłby byc drugi chłopak a potem dziewczynka :) (…) Ale jak będzie córa to tez fajnie :) Jak chodzę po sklepach to aż mi si oczy świecą jak patrzę na te dziewczęce ubranka.”
Ja tak samo mówiłam ale teraz, gdy myślę o starankach to w sumie jest mi zupełnie jedno. Będziemy starać się o dzidziusia ale z ciekawości wypróbujemy „przepis” na dziewczynkę hehe tylko po to, by zobaczyć, czy to prawda czy mit z tym poczynaniem dziewczynek. Hihi – ale to dopiero w listopadzie przyszłego roku ;-P

Ewik99 zmieniła kwietnia 27, 2012 16:27

tak dzis myslalam o tobie…jak wykresik i w ogole. widze ze ladny…
wojtula super widac ze bystrzacha jak precyzyjnie wklada olowek w rurke;-)))
---—————————————-

iborowska powiadasz ze zastanawiasz sie nad PRZEPISEM….czy dziala!!
wiesz ja tak dzialalam na okolo4 doby przed bylo zaplodnienie i mam trzeciego synusa!widac moj maz ma plemniory giganty…hahaha ale pomimo tego uwazam ze ta metoda dziala! nie u wszystkich jednak bo zalezy wszystko od jakosci nasienia…moj jak widac ma silne nasienie!!!!!
ale tobie zycze powodzenia :-)))))))

fasti napisała kwietnia 28, 2012 12:40

korci mnie zeby test sobie kupić…

fasti napisała kwietnia 29, 2012 06:15

poprzednio 11dc wyszedł mi już plus i to w środku dnia…

-

Wczoraj misiek mnie tak wymęczył, że nawet nie wiedziałam kiedy zasnęłam. Zawsze chodzi spać między 20 a 21. Wczoraj padł o 22 i do tego ostatnią godzinę przekrzyczał. Już mi w pewnym momencie ręce opadły, bo nie wiedziałam co mu jest. Na dodatek ja dostałam alergii i leciała mi non stop woda z nosa i oczy mnie strasznie piekły. Ledwie co widziałam…

SZYmonia napisała kwietnia 29, 2012 20:03

Fasti ja pierdziu… ale bedzie jak się udało he he :)) za pierwszym razem :))
czekamy razem z toba, mnie tak korci żeby już teraz się starac ale chyba poczekamy do wakacji… zaczęlam jesc kwas foliowy i musze sobie brzuch wycwiczyc :)
miłego weekendu, ja tez mam wlne cały tydzien :)

iborkowska napisała kwietnia 30, 2012 11:55

Ja sobie nieraz tak myślę, czy jakbym teraz spróbowawa, to czy udałoby się za 1-szym razem ;-D Mateusz udał się za 3-cim, ale to dlatego, że za bardzo tego chciałam i się spinałam. A teraz tak na luzaka hmm… Ciekawe, czy bym wpadła? :-P Nie będę próbowała póki co niestety ;-P
-
Ciekawe, czy u Ciebie w kolejnym cyklu się uda? :-)

fasti napisała kwietnia 30, 2012 21:28

ja generalnie wszystko teraz biorę na spokój :)

jutro postaram się wrzucić jakies zdjęcia weekendowego Wojtka :) istne szaleństwo :)

daga310 napisała maja 01, 2012 08:15

A jednak minus..
no ale to nic straconego trzeba próbować dalej:)