gosiacz1ek
Szybka pomoc!
Coś sprawia Ci trudność, nie rozumiesz opcji? Napisz do pomocy 28dni lub eksperta.
Amaterasu: U nas najbardziej sprawdziła sie linia kosmetyków La roche- posay lipikar AP+ POLECAM!! ...
KarpatkaST: Z działu dla emerytów, męskie, na rzepy. Takie czarne, niby skórzane półbuty, ale oc ...
Amazonka: Po porodzie to za późno. ...
KarpatkaST: Ja stosuję u córki Monecutan plus Clotrimazolum. Do tego, jak jest „awaria” na skórze, k ...
merlenke: A ja mam pytanie o atopowe zapalenie skóry u dziecka. Co pomoże? Co stosujecie u maluszków? ...
merlenke: Też ostatnio o tym myślałam. Większość książek to albo kopiowanie obrazka krok po kroku ...
KarpatkaST: Jakie książki lub materiały polecacie dla dzieci, które lubią rysować, ale są jeszcze za ...
KarpatkaST: Hej w styczniu zostanie po raz 3 ci mama, na pokładzie wtedy będzie 5 latka i 20 miesięcznia ...
Amazonka: Witaminy i minerały są w normalnym pożywieniu. Suplementacja jest potrzebna, gdy są stwierd ...
KarpatkaST: Suplementacja jest turbo, turbo ważna, dziecko potrzebuje ogromu witamin i minerałów i Ty r ...
KarpatkaST: Nam dermatolog przepisała tanno hermal lotio dla złagodzenia świądu i na to smarowaliśmy c ...
rozmal: Drogie mamy, Czym leczyłyście łojotokowe zapalenie skóry? Maść przepisana prze ...
Amazonka: Czy jest jeszcze ktoś, kto pełni funkcję eksperta? ...
Amazonka: Nie mógł być normalny? ...
KarpatkaST: Moja córka niedawno miała 6 urodziny i zamówiliśmy wegański catering — były przeróżne ...
gosiacz1ek
napisała czerwca 21, 2013 07:28
magg ale ja się z Tobą zgadzam w całości.
Kitku co u mnie no nic się nie dzieje, Dalej czekam na telefon. Na razie cisza, 5 par już ma dzieciaczki a pozostali czyli kolejne 5 par czeka. W sumie od końca maja nic się w grupie nie dzieje:(. Naturalisy też idą może tak się uda, ale mi się już nawet nie chce serduszek zaznaczać. Powoli też pokoik dla dziecka przygotowujemy. Na tą chwilę mamy łóżeczko z wyposażeniem, kocyk, ręcznik komodę, firanki i żyrandol z kinkietem :)
R3eszta jak będzie telefon to będziemy działać:))))))) Pani Dyrektor z OA powiedziała tylko, że może do września się uda. ale trzeba cierpliwie czekać.
dona79
napisała czerwca 21, 2013 07:37
to fajnie ze juz przygotowania ida pelna para to nie mow ze nic sie nie dzieje!!! Polowa juz dostala to bardzo szybko, zycze zebyscie jeszcze w te wakacje przywitali nowego czlonka rodziny!!!
marion
zmieniła czerwca 21, 2013 10:14
Pewnie już o tym pisałaś, ale ja tu od niedawna zaglądam, więc…
Jak to dokładnie wygląda przy samym już wyborze dziecka? Czy trzeba podawać „wymagania” co do płci i wieku? A dzieci wybierane są z puli wszystkich zgłoszonych do adopcji w całym kraju?
-
Moi rodzice mają sąsiadów – dzieci jakoś się nie pojawiały. Z czasem kobiecie wycięli całą macicę (nie wiem dlaczego, ale pewnie mieli ku temu poważne powody). Tak więc pozostała im tylko adopcja. Chieli kilkuletniego chłopca. Ich wymagania spełnił jakiś chłopiec, ale okazało się, że miał młodszą siostrę. Zaadoptowali oboje, żeby nie rozdzielać :-) A że rodzina bogata, dzieci mają rewelacyjne warunki – np. co roku zagraniczne wakacje.
gosiacz1ek
napisała czerwca 21, 2013 14:43
Hey marion to tak na spotkaniu z panią Psycholog mówisz o swoich preferencjach, my na początku mówiliśmy o dziecku do lat dwóch i zdrowe.
Później na zakończenie znowu jest rozmowa i podajesz preferencje i tutaj u nas nastąpiła zmiana, że dziewczynka do lat 2 zdrowa, mało tego jak psycholog Cię obserwuje na warsztatach to czasami sugeruje jakie dziecko powinno trafić u nas jedna para miała powiedziane, że dla nich tylko i wyłącznie dziewczynka, a druga że tylko i wyłącznie chłopczyk.
W niektórych ośrodkach jest tak, że po prostu wypełniasz ankietę zaznaczając wiek dziecka, płeć, obciążenia, choroby i inne dla Ciebie istotne aspekty.
W pierwszej kolejności dzieci są z terenu ośrodka w którym staracie się o adopcję, jeżeli w jakimś ośrodku jest dziecko dla którego nie mogą znaleźć rodziców, wtedy dane dziecka trafiają do ogólnopolskiej bazy dzieci do adopcji i tak to krąży przez 40 dni, jeśli dalej dziecku nie uda się odnaleźć rodziców wtedy trafia do adopcji zagranicznej.
I tak to po krótce wygląda.
itlina
napisała czerwca 21, 2013 22:00
kurcze, ale ta adopcja zagraniczna to musi byc duzy stres dla dziecka. jezyk, kultura… biedne dzieciaczki.
gosiek1990
napisała czerwca 27, 2013 22:21
Widzę przygotowania! Super! Czekam razem z Wami na dobrą wiadomość!:) Powodzenia:*
kitty1984
napisała lipca 03, 2013 21:48
hej.
my juz po wakacjach, co u ciebie????/