User_pro_offline Basiunia

 
 
 
+++
 
Moja aktywność w 6300 dni:
139 cykli, 5004 komentarzy. Mój ostatni cykl się skończył.
Basiunia
  • Przyjaciółki (9)
  • Damazy
  • tom_lukowski
  • dorah
  • jo1984
  • Pajacynka
  • GwiazdeczkaI
  • saratka
  • ulma_thule
  • Eleusa
 
 
Kto jest on-line:
 
 

Wykresy w telefonie Cell

m.28dni.pl (iphone, android)
 
 

Szybka pomoc!

Coś sprawia Ci trudność, nie rozumiesz opcji? Napisz do pomocy 28dni lub eksperta.

 
 
 
 
 
 
 
4-2015
  • Pierwszy dzień: 18.03.2015
  • Ostatni dzień: 11.04.2015
  • Miejsce pomiaru: waginalnie
  • Termometr: microlife
  • Kategoria: nie staram się
  • Metoda interpretacji: własna

Komentarze (24) Znajdź komentarze (autor, treść)

Basiunia

User_pro_offline Basiunia napisała marca 23, 2015 02:46

Jestem w nowym. Dzis po pplozeniu dzieci niezwykla rozmowa u Asi i Roberta

+++ 
Pajacynka

User_pro_offline Pajacynka napisała marca 23, 2015 05:36

Pozdrawiam Basiu!

Jak jest się zdrowym, to można robić wszystko  
Basiunia

User_pro_offline Basiunia napisała marca 24, 2015 16:13

Olu, nie ma Twojego maila. Rozsyłąłam wiadomości. Poznaliśmy POlakó, którzy tu przyjechali ratować życie córeczki. Guz od czerwca nie reaguje na niec, na niebezpieczne chemie też nie. Tu ratuje ją polska lekarka. Oni nie znają języka nawet w podstawach. Guz nadal rośnie, jak 2 głowa… Teraz modlimy się o cud. Od paru dni modlitwą za wstawienniectwem Sługi B. ks. Blachnickiego. Nie mam sił więcej pisać. Nie mam sił dogadywać się z mężem, uyć okno 1 lub 2. NJie mam sił od soboty obrać do końca jabłka by zrobić ciasto. Mam kruche, a jabłka podjadał Dawid a dziś zgniły. Na szczęscie tylko parę cząstek. Pa… Mały śpiokoło 1 godz. może jeszcze zdążę się zdrzemnąć. Zmęczona. Przy szczepieniu znowu niedogadanie. Potem zrypkę dostałam…. POtem nie mogłąm się wytłumaczyć. Wrzeszczał na mnie, ja na niego… Dziecko przy tym…. A w przychodni pożałowałąm znowu, że weszliśmy oboje. On nie umie tłumaczyć. Mnie drażni szczepienie taśmowe… Zadaję pytania przez niego o rozdzielenie szczepionki 6 częściowej. A on tylko dogadał się, by odroczyć pneumogokoki. Potem dopytywać próbowałam jeszcze raz. On mnie poganiał, pani nie umiała nic proponować, bo wygodniej taśmowo szczepić, to jasne..
Pa!

+++ 
Basiunia

User_pro_offline Basiunia napisała marca 24, 2015 16:14

Olu, nie ma Twojego maila. Rozsyłąłam wiadomości. Poznaliśmy POlakó, którzy tu przyjechali ratować życie córeczki. Guz od czerwca nie reaguje na niec, na niebezpieczne chemie też nie. Tu ratuje ją polska lekarka. Oni nie znają języka nawet w podstawach. Guz nadal rośnie, jak 2 głowa… Teraz modlimy się o cud. Od paru dni modlitwą za wstawienniectwem Sługi B. ks. Blachnickiego. Nie mam sił więcej pisać. Nie mam sił dogadywać się z mężem, uyć okno 1 lub 2. NJie mam sił od soboty obrać do końca jabłka by zrobić ciasto. Mam kruche, a jabłka podjadał Dawid a dziś zgniły. Na szczęscie tylko parę cząstek. Pa… Mały śpiokoło 1 godz. może jeszcze zdążę się zdrzemnąć. Zmęczona. Przy szczepieniu znowu niedogadanie. Potem zrypkę dostałam…. POtem nie mogłąm się wytłumaczyć. Wrzeszczał na mnie, ja na niego… Dziecko przy tym…. A w przychodni pożałowałąm znowu, że weszliśmy oboje. On nie umie tłumaczyć. Mnie drażni szczepienie taśmowe… Zadaję pytania przez niego o rozdzielenie szczepionki 6 częściowej. A on tylko dogadał się, by odroczyć pneumogokoki. Potem dopytywać próbowałam jeszcze raz. On mnie poganiał, pani nie umiała nic proponować, bo wygodniej taśmowo szczepić, to jasne..
Pa!

+++ 
Basiunia

User_pro_offline Basiunia napisała marca 24, 2015 16:14

Olu, nie ma Twojego maila. Rozsyłąłam wiadomości. Poznaliśmy POlakó, którzy tu przyjechali ratować życie córeczki. Guz od czerwca nie reaguje na niec, na niebezpieczne chemie też nie. Tu ratuje ją polska lekarka. Oni nie znają języka nawet w podstawach. Guz nadal rośnie, jak 2 głowa… Teraz modlimy się o cud. Od paru dni modlitwą za wstawienniectwem Sługi B. ks. Blachnickiego. Nie mam sił więcej pisać. Nie mam sił dogadywać się z mężem, uyć okno 1 lub 2. NJie mam sił od soboty obrać do końca jabłka by zrobić ciasto. Mam kruche, a jabłka podjadał Dawid a dziś zgniły. Na szczęscie tylko parę cząstek. Pa… Mały śpiokoło 1 godz. może jeszcze zdążę się zdrzemnąć. Zmęczona. Przy szczepieniu znowu niedogadanie. Potem zrypkę dostałam…. POtem nie mogłąm się wytłumaczyć. Wrzeszczał na mnie, ja na niego… Dziecko przy tym…. A w przychodni pożałowałąm znowu, że weszliśmy oboje. On nie umie tłumaczyć. Mnie drażni szczepienie taśmowe… Zadaję pytania przez niego o rozdzielenie szczepionki 6 częściowej. A on tylko dogadał się, by odroczyć pneumogokoki. Potem dopytywać próbowałam jeszcze raz. On mnie poganiał, pani nie umiała nic proponować, bo wygodniej taśmowo szczepić, to jasne..
Pa!

+++ 
Basiunia

User_pro_offline Basiunia napisała marca 24, 2015 16:14

Olu, nie ma Twojego maila. Rozsyłąłam wiadomości. Poznaliśmy POlakó, którzy tu przyjechali ratować życie córeczki. Guz od czerwca nie reaguje na niec, na niebezpieczne chemie też nie. Tu ratuje ją polska lekarka. Oni nie znają języka nawet w podstawach. Guz nadal rośnie, jak 2 głowa… Teraz modlimy się o cud. Od paru dni modlitwą za wstawienniectwem Sługi B. ks. Blachnickiego. Nie mam sił więcej pisać. Nie mam sił dogadywać się z mężem, uyć okno 1 lub 2. NJie mam sił od soboty obrać do końca jabłka by zrobić ciasto. Mam kruche, a jabłka podjadał Dawid a dziś zgniły. Na szczęscie tylko parę cząstek. Pa… Mały śpiokoło 1 godz. może jeszcze zdążę się zdrzemnąć. Zmęczona. Przy szczepieniu znowu niedogadanie. Potem zrypkę dostałam…. POtem nie mogłąm się wytłumaczyć. Wrzeszczał na mnie, ja na niego… Dziecko przy tym…. A w przychodni pożałowałąm znowu, że weszliśmy oboje. On nie umie tłumaczyć. Mnie drażni szczepienie taśmowe… Zadaję pytania przez niego o rozdzielenie szczepionki 6 częściowej. A on tylko dogadał się, by odroczyć pneumogokoki. Potem dopytywać próbowałam jeszcze raz. On mnie poganiał, pani nie umiała nic proponować, bo wygodniej taśmowo szczepić, to jasne..
Pa!

+++ 
Pajacynka

User_pro_offline Pajacynka napisała marca 24, 2015 18:44

pajacynka@wrony.net
pisz śmiało, jak będzie potrzeba.
Biedne dziecko, niech Bóg wysłucha Waszych modlitw.

Jak jest się zdrowym, to można robić wszystko  
zig40

User_pro_offline zig40 napisała marca 25, 2015 13:20

Ale Ci sie pokopiowało :)
Dzieki za info o tej dziewczynce, modlę się gorąco o Bożą wolę dla niej i jej rodziców. Wiesz, ostatnio dotyka mnie bardzo dużo ludzkiego cierpienia i coraz głębiej zanurzam się w Boże miłosierdzie, przekonana, że On przeprowadza nas przez wszystko ku większemu dobru. Choć w chwili cierpienia nie zawsze to widzimy. Więc i u nich też tak będzie, cokolwiek by to po ludzku oznaczało. Ucałowania dla Was. Wiem, że jako mama małego smyka nie masz wolnego czasu i brakuje Ci snu, ale spróbuj czytać – dobre książki, dodające otuchy, motywujące, rozszerzające horyzont. Bo takie zamknięcie tylko w Waszych problemach rodzi eskalację niepożądanych reakcji , nie masz odskoczni i dystansu. Choćby kwadrans dziennie :)

Basiunia

User_pro_offline Basiunia napisała marca 28, 2015 01:06

Mam wkurzające problemy z reklamami w necie. Spowolniony komputer, blokada zakładek na stronach.
Mam urodziny i nadal dość wszystkiego. Nie z okazji urodzin…

+++ 
Pajacynka

User_pro_offline Pajacynka napisała marca 28, 2015 05:36

Serdeczności z okazji urodzin :*

Jak jest się zdrowym, to można robić wszystko  
Basiunia

User_pro_offline Basiunia napisała marca 28, 2015 08:58

Niestety, Marysiu, nie mam podpowiedzi i dostepu do ksiazek, abooki nie umiem sciagac, choc mam w tablecie jakas aplikacje. Nie jestem zbyt czytajaca, przy laptopie wieczorem zasypiam, robie wszystko powoli, niechetnie. Czasem wlaczalam sobie polska TV, rozrywke, wiadomosci. Teraz synkowie juz od paru dni maja wakacje, tv dopozna zajety. Laptop zainfekowany, zawiesza sie, wnerwia. Tablet trudny, no i nie tych funkcji co laptop. Musze konczyc. Tad zabral Daw na zakupy, moze zdaze naoisac kartki -kilka, do rodzicow, seniorow rodziny, krewnych kilku z meza strony, paru znajomych -reszta moze mailem. W tyle wiekszosc spraw. A to i tak nieduzo. Nie mam palmowych bukietow, material jakis jest, czasu i sil nie ma. Okien nie zrobie wiecej. Nie mam orzechow zmielonych na takie corocne mazurki. Rzezuche zapomnialamposiac. Mam nieduzo. Pierwszy raz zrobic tutejszy barszczyk, tak jak tesciowa pokazywala, sernik. Ale chce tez mazurki. W sobote maz jedzie z synami na macz, a ja nie wiem, co ze swieconka. Musze dogadac sie z tesciem Moze przjedzie, zabierze mnie z Daw do Rheine na swiecenie, moze sama sie odwaze jechac z dzieckiem.
Dobrych, radosnych, blogoslawionych Swiat, Kochane dla Was i rodin.
Pisze z taleta z trudnosia, o laptop zawiesza sie i nie dziala w nim ABP -bloker na reklamy

+++ 
Basiunia

User_pro_offline Basiunia napisała marca 28, 2015 08:59

Dziekuje, Olu!

+++ 
ulma_thule

User_pro_offline ulma_thule napisała marca 29, 2015 13:13

Basiu, podsyłam poznańskie Akademickie Gorzkie Żale https://www.youtube.com/watch?v=gRq5uzzT74M

Nigdy nie pozwól, by cokolwiek tak bardzo wypełniło cię smutkiem, że przez to zapomniałbyś radości zmartwychwstałego Chrystusa(Matka Teresa) 
GwiazdeczkaI

User_pro_offline GwiazdeczkaI napisała marca 30, 2015 10:04

Basiu, dostałam maile z prósba o modlitwę. Można by też napisać intencje do mocnych w Duchu z Łodzi. Oni mają Mszę o uzdrowienie.
U Was nadal zgrzyty. .. niech Bóg poblogoslawi na Święta i niech będzie (s)pokój! Całuje mocno!!!

Wszystko ma swój czas, i jest wyznaczona godzina na wszystkie sprawy pod niebem... 
zig40

User_pro_offline zig40 napisała marca 31, 2015 11:40

Dobrej pASCHY, On Was przez wszystko przeprowadzi, ufaj i nie martw się :)

Basiunia

User_pro_offline Basiunia napisała kwietnia 02, 2015 08:09

Magdu,laptop nie do zniesienie, tablet za trudny, zreszta Dawid chce dostwawc to, co robie, telefon, tablet.. Blanka i rodzina ma za saba wiele modlitw o uzdrowienie. W ich domu byly relikwie Tereski Malej., mieli olej śśw. Charbala. Dom ma dziwna historie, im w nim sie nie wiedzie. Wlaściciele poprzedni zle żyli. Blanka ma nowotwor w tym samym miejscu, co zmarla wlascicielkka, oszukujaca. Blanka nie lubila swego pokoju. Okazalo sie, tam ta pani zmarla. Nie mam sil, wiedzy i pozwolenia opisywac to, co brzmi jak fabula ksiazki. Byl u nich egzorcysta, modlitwy w domu… . Nie chca tam mieszkac..
izuniu, mozesz poprosic dalej o modlitwe, dziekuje, w imieniu Bienkow takze…

+++ 
saratka

User_pro_offline saratka napisała kwietnia 04, 2015 16:53

Życzenia wielkanocne [proszę wybrać wersję, każda gratis :]
WERSJA LIGHT: Wesołych Świąt!
WERSJA LIGHT (podwójna porcja) Wesołych Świąt i mokrego Dyngusa!
WERSJA "w trosce o Twoje zdrowie": Zdrowych, spokojnych Świąt a) Wielkanocnych albo b) i bogatego Zajączka [wersja niedostępna]
WERSJA STANDARDOWA: Zdrowych, spokojnych, rodzinnych Świąt Wielkanocnych oraz smacznego jajka.
WERSJA STANDARDOWA POSZERZONA: Alleluja! Chrystus Zmartwychwstał! Zdrowych, spokojnych, rodzinnych Świąt Wielkanocnych oraz smacznego jajka.
WERSJA EKSKLUZYWNA: „Chrystus zmartwychwstan jest, nam na przykład dan jest, iż mamy z martwych powstać, z Panem Bogiem królować. Alleluja!” Niech Zmartwychwstały Pan wprowadzi i nas kiedyś do swojej chwały. Błogosławionych Świąt!
WERSJA NA INDYWIDUALNE ZAMÓWIENIE(dla zaawansowanych): „Podobne jest królestwo niebieskie do kupca, poszukującego pięknych pereł. Gdy znalazł jedną drogocenną perłę, poszedł, sprzedał wszystko, co miał, i kupił ją”. Niech Chrystus – biblijny poszukiwacz pereł – który oddał za Ciebie swoje życie, wykupił Cię swoją Najświętsza Krwią i otworzył dla Ciebie bramy nieba, udzieli Ci wszystkiego, czego potrzebujesz, by się nie lękać iść za Nim, wierzyć w Niego, wyznawać Go wobec innych i ufać Mu. Niech Ci udzieli swej mocy, byś mógł/mogła kochać każdego drugiego człowieka, uzdrawiając w Tobie wszystko, co dziś przeszkadza Ci tak czynić. Nieprzewidywalnych, niepoliczonych, nie do objęcia wyłącznie rozumem, ale do doświadczenia, także sercem – owoców Męki, Śmierci i Zmartwychwstania Pana Jezusa w Twoim życiu, a co za tym idzie, w codzienności tych, wśród których żyjesz. :-)))

PRZEJDĘ PRZEZ ŻYCIE TAŃCZĄC :-)))))))) 
Basiunia

User_pro_offline Basiunia napisała kwietnia 05, 2015 17:39

Niech Zmartwychwstały prowadzi Was zawsze do życia, zmartwychwstania, radości, pokoju, wybaczenia, uśmiechu, łagodności – do tego, co zbliży do nieba i życia wiecznego!

+++ 
Basiunia

User_pro_offline Basiunia napisała kwietnia 05, 2015 17:39

Niech Zmartwychwstały prowadzi Was zawsze do życia, zmartwychwstania, radości, pokoju, wybaczenia, uśmiechu, łagodności – do tego, co zbliży do nieba i życia wiecznego!

+++ 
Basiunia

User_pro_offline Basiunia napisała kwietnia 05, 2015 17:39

Niech Zmartwychwstały prowadzi Was zawsze do życia, zmartwychwstania, radości, pokoju, wybaczenia, uśmiechu, łagodności – do tego, co zbliży do nieba i życia wiecznego!

+++ 
Basiunia

User_pro_offline Basiunia napisała kwietnia 05, 2015 17:39

Niech Zmartwychwstały prowadzi Was zawsze do życia, zmartwychwstania, radości, pokoju, wybaczenia, uśmiechu, łagodności – do tego, co zbliży do nieba i życia wiecznego!

+++ 
GwiazdeczkaI

User_pro_offline GwiazdeczkaI napisała kwietnia 06, 2015 23:28

Z tego co piszesz Basiu to wysokie progi …. może dla nas ale Najwyższy zwyciężył świat !!!!

Wszystko ma swój czas, i jest wyznaczona godzina na wszystkie sprawy pod niebem... 
Basiunia

User_pro_offline Basiunia napisała kwietnia 07, 2015 08:02

Guz Bllanki rośnie bez litości… Sąątu bracia Asi i mama. Zalamana. Przyjezdzali do kosciola n w sobote, niedziele, poniedzialek. U nas byli 2 razy tesciowie. ? Maz i ja nie budujemy naszej relacji dodatkowo, tylko miedzy dziecmi, sprawami domu, zajmując sie nie nami. W czsie odklepanej modlitwy zasypia niestety o poznej godzinie -ZA TO DOSYPIA POPOLUDNIU I SPI DOSC DLUGO RANO. A gdy schodze, nieraz po 22, maz spedza kolejny wieczor, godziny przy filmach z netu z synami, z nimi buduje relacje, spedza wolny czas.az zreszta biega miedzy sprawami kuchni jak strzala, ja tylko troszke pomagam. Dlatego nie zaoszczedzam jegoczasu dla mnie. Potem pada. Wieczorami ja klade Dawida, a jak

+++ 
Basiunia

User_pro_offline Basiunia napisała kwietnia 12, 2015 18:06

Była rodzina Asi – mamy Blanki. MAma została. Wujek, Asi brat troszkę podreperował mi laptop. nie wchodzę już przez firefoxa, boję się. Uczę się google chrome. Pozdrawiam. U Blanki coś ruszyło w guzie, krwotoki, ropa. Jest duży. Ostatnie dni – trochę zmienili leki, dodali terapię elektrodami jakimiś. Nowe leki, leczenie. Blanka czuje się dość dobrze. Byli wszyscy na mszy w sobotę wieczór. Wczśniej posiedzieliśmy troszkę u nich. TAdek próbował się dogadać, by ktoś udostępnił kod do netu, bo jest bardzo słąby. NIestety, NIemcy nie znają sytuacji rodziny, a i tak są nieufni, boja się na swoje konto wpuszczać kogoś i odpowiadać za to, co ten ktoś porobi z netem. Musze kończyć, zresztą nie wiem, czy ktoś tu zajrzy. Pozdrawiam Was, które wdepniecie do mnie :)
Kopiuję i przechodze do nowego wykresu

+++ 

Dodaj komentarz (przyciągnij wykres)

Aby dodać komentarz musisz być zarejestrowanym użytkownikiem 28dni.
Zarejestruj się. Poleć też 28dni znajomym.

Formatowanie tekstu (pokaż/ukryj)