Promyczek26
Szybka pomoc!
Coś sprawia Ci trudność, nie rozumiesz opcji? Napisz do pomocy 28dni lub eksperta.
Amaterasu: U nas najbardziej sprawdziła sie linia kosmetyków La roche- posay lipikar AP+ POLECAM!! ...
KarpatkaST: Z działu dla emerytów, męskie, na rzepy. Takie czarne, niby skórzane półbuty, ale oc ...
Amazonka: Po porodzie to za późno. ...
KarpatkaST: Ja stosuję u córki Monecutan plus Clotrimazolum. Do tego, jak jest „awaria” na skórze, k ...
merlenke: A ja mam pytanie o atopowe zapalenie skóry u dziecka. Co pomoże? Co stosujecie u maluszków? ...
merlenke: Też ostatnio o tym myślałam. Większość książek to albo kopiowanie obrazka krok po kroku ...
KarpatkaST: Jakie książki lub materiały polecacie dla dzieci, które lubią rysować, ale są jeszcze za ...
KarpatkaST: Hej w styczniu zostanie po raz 3 ci mama, na pokładzie wtedy będzie 5 latka i 20 miesięcznia ...
Amazonka: Witaminy i minerały są w normalnym pożywieniu. Suplementacja jest potrzebna, gdy są stwierd ...
KarpatkaST: Suplementacja jest turbo, turbo ważna, dziecko potrzebuje ogromu witamin i minerałów i Ty r ...
KarpatkaST: Nam dermatolog przepisała tanno hermal lotio dla złagodzenia świądu i na to smarowaliśmy c ...
rozmal: Drogie mamy, Czym leczyłyście łojotokowe zapalenie skóry? Maść przepisana prze ...
Amazonka: Czy jest jeszcze ktoś, kto pełni funkcję eksperta? ...
Amazonka: Nie mógł być normalny? ...
KarpatkaST: Moja córka niedawno miała 6 urodziny i zamówiliśmy wegański catering — były przeróżne ...
1 miesiąc ciąży trwa od 0 do 4 tygodnia ciąży,
2 miesiąc ciąży trwa od 5 do 9 tygodnia ciąży,
3 miesiąc ciąży trwa od 10 do 13 tygodnia ciąży,
4 miesiąc ciąży trwa od 14 do 18 tygodnia ciąży,
5 miesiąc ciąży trwa od 19 do 22 tygodnia ciąży,
6 miesiąc ciąży trwa od 23 do 26 tygodnia ciąży,
7 miesiąc ciąży trwa od 27 do 31 tygodnia ciąży,
8 miesiąc ciąży trwa od 32 do 35 tygodnia ciąży,
9 miesiąc ciąży trwa od 36 do 40 tygodnia ciąży.
Dr.Hadas
Rejestracja tel 22 679 17 33 begin_of_the_skype_highlighting 22 679 17 33 end_of_the_skype_highlighting , 502 688 864, 601 806 814
Pon,wt,czw,pt 9-13
środa 13-20
Dr.Zalewska 22 617 18 30
ul. Zwycięzców 43/9
pon, wt, czw 9-19
śr,pt 9-14
Dobry św. Gerardzie,
potężny orędowniku przed Tronem Bożym,
ty który dokonujesz wspaniałych rzeczy
za naszych dni, wołam do Ciebie i
proszę o pomoc.
Ty, kiedy żyłeś na ziemi,
zawsze wypełniałeś plany Boże.
Pomóż mi, abym ja także zawsze
wypełniała święto wolę naszego Pana.
Proś Pana Życia, od którego pochodzi
wielkie życie, aby mnie pobłogosławił
łaską macierzyństwa i abym mogła
wychowywać dzieci Boże w tym życiu
i dziedziców Królestwa Jego chwały
w życiu przyszłym.
tygrysek11
napisała marca 26, 2010 12:55
Ty już pewnie po i cieszysz się małą Malinką :))) Nie moge się doczekac fotek :) Buziaczki
agasmith
napisała marca 28, 2010 17:12
Kochana daj znac co i jak!!Juz sie nie moge doczekac Malinki zdjec!!!!!!!Mysle o Was!
Promyczek26
napisała marca 28, 2010 17:29
Jesteśmy :)) Całe. zdrowe i szczęśliwe. Jutro na spokojnie wszystko opowiem dziś tylko zostawiam zdjątka :))
lesilla
napisała marca 28, 2010 17:38
Boże jaka śliczna :) Jakie piękne czarne włoski :) Gratuluję z całego serca świeżo upieczonej mamusi i tatusiowi też :)
Sonia_M
napisała marca 28, 2010 21:40
Promyczku!! Gratuluję :D
Przeeeeeeśliczna Córeczka :D ojjjeeeejciu :D aż mi się łezka w oku zakręciła :D i te włoski takie długie :D Śliczności :D
Promyczek26
zmieniła marca 29, 2010 07:09
Dziękujemy wam serdecznie !!!!
I mamy pierwszą w domku kąpiel.
lesilla
napisała marca 29, 2010 09:01
:))))) Jak słodko :)))))
agasmith
napisała marca 29, 2010 09:28
Ale slodka!!!!!!!!!!PRZEPIEKNA mALINKA!!!!!!!!!!! GRATULACJE SERDECZNE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Promyczek26
napisała marca 29, 2010 09:40
Pojawiłam się przed 15 na porodówce. Od razu wzięli mnie na ktg i kroplówkę, po znieczuleniu (które jest takie mało fajne – w sensie nogi drętwieją) tak się dr wyginała że myślałam że mała przyrosła mi do kręgosłupa :)) wyglądało to dość masakrycznie, ale okazało się że to mięśnie brzucha mam silne i nie mogły rozciągnąć, zaraz potem (16.35) pokazała się Malinka. Oczywiście wzruszyłam się , tak bardzo że zabrało mi mowę i jak pytali czy wszystko w porządku nie mogłam wydusić słowa . Następnego dnia z rana już wstałam a wieczorem już samodzielnie chodziłam. W piątek byłam już w swoim pokoju więc wraz z mężem opiekowaliśmy się maleństwem. Opieka w szpitalu bardzo dobra, tyle że o wszystko trzeba samemu pytać – ale to norma. Dobrze że wzięłam pojedyńczy pokój bo szpital przepełniony i wtedy mąż nie mógłby być z nami od rana do nocy. Pokarm miałam od razu ale malutko więc dokarmiałam na noc.Teraz tylko karmię piersią, od dziś pokarm sam tryska więc już jestem spokojna o laktacje bo martwiłam, się że mleka nie będzie.
Teraz mała sobie śpi a ja nadrabiam zaległości.
Buziaki dziewczyny :)))
Promyczek26
napisała marca 29, 2010 09:40
Dziękuję :)))
puchateekk
napisała marca 29, 2010 11:53
Weszłam tutaj od tygryska.. :)
strasznie gratuluję córeczki na świecie :) śliczne zdjęcia- gratulację dla dzielnych rodziców :)))
Córeczka śliczna .. a te włoski :))
tygrysek11
napisała marca 29, 2010 12:51
Kochana Malinka jest piękna!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ogromne GRATULACJE dla rodziców :))) A Ty byłas bardzo dzielna :) Strasznie się ciesze że już jesteście w domku :) Buziaki ogromne :)
madzjoz
napisała marca 29, 2010 17:48
Gratulacje Kochana!!!!! Malina jest przecudna!!!!
wiherek
napisała marca 29, 2010 21:52
GRATULACJE!!!!
Choroba – tylko ja taka cały czas zapakowana… :P
agasmith
napisała marca 30, 2010 08:17
To swietnie Kochana ze wszsytko poszlo dobrze i ze obie czujecie sie dobrze!!!!!! Jak Ona jest piekna az dech zapiera!!!
tygrysek11
napisała marca 30, 2010 11:06
Promyczku nie przegapiłaś :) USG 9 kwietnia już się sami nie możemy doczekac, niby mam pewnośc że to kobietka ale zawsze moge się mylic :)
tygrysek11
napisała kwietnia 01, 2010 10:54
Z okazji zbliżających się Świąt
składam wiosenne życzenia
aby w czas Święta Paschy w Waszych sercach,
rodzinach i domach zagościła radość,
spokój i wielka nadzieja odradzającego się życia.

madzjoz
napisała kwietnia 01, 2010 15:37
Madziu jak sobie radzisz? U nas dzisiaj już pierwsze werandowanie i słodkie spanko po. Buziaki
Promyczek26
napisała kwietnia 02, 2010 07:31
My już od wtorku robimy sobie 30 min spacerki :)) Mała grzeczna jak aniołek, jedyne co to ma wysoki poziom bilirubiny więc zaliczyłyśmy już pobieranie krwi i moczu. No i mam dopajać wodą a ona wcale nie chce jej pić :( szwy ściągnięte. Chudnę 400gr na dzień już mi ubyło 9 :)) i to jest plus ogromniasty, brzucho szybko się wchłania – to pewnie przez te moje silne mięśnie brzucha jak mówiła pani Dr. opłacało się katować i ćwiczyć brzuch hahaha teraz doceniłam.
Martwię się tą żółtaczką ale mam nadzieję że po świętach spadnie. A jak u was?
madzjoz
napisała kwietnia 03, 2010 13:15
To wypuścili Was do domku z żółtaczką? U Oleńki buzia tez była dość żółta, ale reszta cialka nie, więc nie badano jej poziomu bilirubiny w szpitalu. My też chodzimy na spacerki, dzisiaj byłyśmy godzinkę:)) Piękna pogoda, więc korzystamy. Ubranka mam za duże, więc trochę dokupiłam. Resztę kupi mi mąż, bo w przyszłym tyg. jedzie służbowo do Warszawy. Może w Mothercare kupi takie dla tiny baby. Pokarm ściągam i podaję małej z butelki, bo zje szybciej i nie marudzi, a z piersi jadła godzinami i bardzo się denerwowała. Trzymam go więc w lodówce i jest super. Dietę trzymam, więc święta i ich obfitości nie dla mnie. Buziaki i życzę Wam również Wesołych Świąt!!!
lesilla
napisała kwietnia 03, 2010 16:24
Pastelowo, kolorowo,
kurzo, kaczo i drobiowo,
trochę śmiesznie,
trochę czule,
ciepło mokro i w ogóle
niech to będzie czas uroczy.
Życzę pięknej Wielkanocy
:))))))