Szybka pomoc!
Coś sprawia Ci trudność, nie rozumiesz opcji? Napisz do pomocy 28dni lub eksperta.
merlenke: Jeśli zależy Ci na czymś innym niż standardowa sala zabaw, to serio warto rozważyć organi ...
KarpatkaST: Cześć, chciałabym zorganizować urodziny dla mojego 10-letniego syna, ale nie chcę zno ...
KarpatkaST: W takich przypadkach laser frakcyjny bywa skuteczny – nie usuwa całkowicie blizn, ale może ...
merlenke: Urodziłam przez cesarskie cięcie dwa lata temu i blizna wciąż jest widoczna, twarda i lekko ...
Amazonka: Daszek do wózka, aby nie robić dziecku sauny. ...
Amazonka: Koszmarna wystawa. ...
merlenke: Dobrym pomysłem może być wizyta na wystawie pająków. Dzieci mają szansę zobaczyć na wł ...
KarpatkaST: Macie może pomysł, gdzie zabrać przedszkolaki na jakąś nietypową wycieczkę? Szukam czego ...
KarpatkaST: Ja dostałam po urodzeniu od koleżanki tshirt z napisem mama jak napis levis a dla dziecka zaw ...
merlenke: Szukam prezentu dla koleżanki, która jest świeżo upieczoną mamą. Jakieś pomys ...
merlenke: Obligacje skarbu państwa są fajna opcja, dla osób które dostają 800+ są obligacje rodzinn ...
KarpatkaST: Nie chcę aby straciły na wartości :) Jak oszczędzacie na przyszłość dzieci ? ...
KarpatkaST: U nas huśtawka, piaskownica i zjeżdżalnia to must have. Na ten sezon planuje dla córek nami ...
merlenke: hejka, jakie zabawki ogrodowe najlepiej sprawdzają się u Was w ogrodzie? ...
merlenke: Wypadanie włosów po ciąży to klasyka, ale wiem, że jak się to dzieje na własnej głowie, ...
skąd ten pesymizm… nadzieja zawsze jest
axxa, ale mi juz powoli zaczyna brakowac wiary….
Paulinko, nadzieję, to trzeba mieć zawsze, w końcu musi się udać, DO BOJU KOBIETO
Zmieniaj szybko ten tytuł, jak tylko tutaj zajrzysz. Nadzieja jest zawsze. Wiem co czujesz, u mnie jest podobnie, tez mam chwile zwatpienia, ale przeciez musi byc dobrze,mój mąż mi to mówi a on ma zawsze racje. także damy rade, głowa do góry.Bede tu zagglądac ale i ty zaglądaj czesciej.
jaka słodka samotna kropeczka :))
słuchaj się Ady – dobrze mówi
ada, dzieki za dobre słówko :-)
ale jestem zla i zrozgoryczona, bylam wczoraj u endoginki i okazalo sie ze na dobrą sprawę to nic mi nie mogła powiedziec o moich wynikach bo moja ginka do ktorej chodzilam do Lux Medu nie „zrobila” mi podstawowych badan w odpowiednich fazach cyklu…. i nic nie wiedomo czy tak naprawde jest owulacja (no chyba ze testy owu ją potwierdzily jak robilam) itp. Mam niby zrobione „jakies” hormony, usg ale to nic… pozatym mam stan zapalany (cytologia 2 gr) i w tej chwili moge zapomniec o HSG… bo jak sie zdecyduje to moge sobie wiekszych kłopotów narobic…
teraz, tzn w tym tyg mam zrobic 3 badanka, m.in. progesteron, gluzkoza itp. i mam sie zjawic u niej (u endoginki), i oprocz tego mam „zlecenie” na zrobienie pozostalych hormonow w okreslone dni cyklu, ale to zrobie dopiero za jakis m-c, bo w kolejnym cyklu mamy urlop i nas raczej nie bedzie….
wiec u mnie tak sprawa wygląda…. wychodzi na to ze malz wcale nie ma tak zlyvh wynikow jak myslalam, i to ja musze sie zabrac za siebie… bo tamta ginka owu stwierdzala na podstawie moich wlasnych wykresow… niezle podejscie, co?? ;-(