Artykuły eksperckie
Szybka pomoc!
Coś sprawia Ci trudność, nie rozumiesz opcji? Napisz do pomocy 28dni lub eksperta.
jagodalg84: Jako, że Twój tato zmarł wcześniej , to dziedziczą jego dzieci, a nawet jak był spadek po ...
KarpatkaST: Na Wawelu są fajne zajęcia Lato na Wawelu, widziałam początek dla przedszkolaków, bo czeka ...
merlenke: Witam! Jakie atrakcje polecilibyście dla rodziców i dzieci w Krakowie ? Co warto zobaczyć ? ...
merlenke: Generalnie to u każdego problem może mieć inne podłoże. U mnie AZS powiek (i ogólnie twar ...
tom_lukowski: W Lidlu są chyba od dziś w promocji wyciskarki więc zamiast 330 PLN można taką mieć za 25 ...
KarpatkaST: Ustawowo dziedziczycie po dziadku. Chyba że ten napisał testament. Spadek też może być pus ...
merlenke: Dzień dobry. Proszę o odpowiedź Czy należy mi się coś po zmarłym dziadku skoro mój ojc ...
Gabcia_I: Chyba nikt nie pdpowie na Twoje pytanie. To autoimmunologia. Mój mąż ma nawracajace zmiany n ...
merlenke: No ja polecam zadbać o pielęgnację skóry. Zauwazyłam, ze skora która jest dobrze wypielę ...
Mola84: Planuję po długiej przerwie wrócić do 28dni. Jeśli ktoś ma taką możliwość chętnie pr ...
merlenke: A może zastanówcie się nad wyciskarką? NIe nad sokowirówką? Sama mam i jestem z niej bard ...
merlenke: Sama jako osoba która choruje na hashimoto od ponad roku polecam Ci jeszcze raz zrobić badani ...
MrsHyde: sprawdzałaś poziom wit d3, b12 i ferrytyny? badania pod kątem cukrzycy tzn co? sam poz ...
karolciat: Forum już zupełnie umarło. Jedynie na profilach coś się jeszcze dzieje... ...
Chciałam Wam przedstawić ogólne zasady ostatniej z metod - opracowanej przez małżeństwo Johna i Sheile Kippleyów. Jest to metoda wykorzystująca głównie obserwacje śluzu szyjkowego i temperatury poprzebudzeniowej.
WYZNACZANIE NIEPŁODNOŚCI POOWULACYJNEJ W CYKLU KOBIECYM:
Słabszy wzrost temperatury. Podobnie jak profesor Rotzer, Kippleyowie zwracają uwagę na to, że temperatury wyższe można oznaczyć dopiero *po szczycie śluzu*. Jeżeli zdarzy się, że w czasie trwania płodnego śluzu pojawi się słabszy wzrost temperatury, oznacza się je pionowymi strzałkami, nie wlicza ani do temperatur niższych, ani do wyższych.
WYZNACZANIE KOŃCA OKRESU NIEPŁODNOŚCI PRZEDOWULACYJNEJ:
Do wyznaczenia tego okresu możemy posłużyć się którąś z reguł klinicznych, regułą 21/20 dni, regułą ostatniego dnia suchego lub regułą Doringa.
Reguła kliniczna:
Reguła 21/20 dni:
Aby korzystać z tej reguły należy znać długość dotychczasowych cykli. Po 6 zaobserwowanych cyklach, od najkrótszego z nich należy odjąć 21, a po zaobserwowanych 12 cyklach należy odjąć 20. Wynik oczywiście mówi nam o ilości dni niepłodnych na początku cyklu. Ważne jest to, że jeżeli wcześniej pojawią się jakiekolwiek oznaki płodności, należy przyjąć, że faza płodna rozpoczęła się wcześniej i zaniechać współżycia.
Reguła ostatniego dnia suchego:
W związku z tym, że pojawienie się śluzu szyjkowego zawsze zaczyna fazę płodną w cyklu, według tej reguły, współżycie do ostatniego dnia suchego z dużym prawdopodobieństwem nie będzie skutkować poczęciem. Należy jednak spełnić określone warunki: prowadzenie obserwacji wewnętrznej (sprawdzanie obecności śluzu przy samej szyjce) kilka razy dziennie; podejmowanie współżycia jedynie wieczorem; współżycie co drugi dzień, by obecność nasienia nie zakłócała obserwacji śluzu; należy zdobyć doświadczenie w obserwacji (minimum 6 cykli); nie współżyć, gdy tylko pojawi się śluz; należy mieć zaobserwowaną długość trwania fazy ze śluzem u kobiety - jeżeli jest ona krótsza niż 5 dni, nie można korzystać z tej reguły.
Reguła Doringa:
Ostatni dzień fazy niepłodności względnej wyznaczany jest na podstawie zapisków na temat wystąpienia pierwszej wyższej temperatury w ostatnich 6-24 cykli. Od dnia wystąpienia najwcześniejszej pierwszej wyższej temperatury odejmujemy liczbę 7.
.Jak widać, metoda ta jest podobna do metody Rotzera, różnice widać jedynie w przypadku reguł dotyczących niepłodności przedowulacyjnej, a reguły wyznaczania niepłodności bezwzględnej są takie same jak u Rotzera. Ciekawa jestem, czy wiele z Was stosuje metodę propagowaną przez LMM? Skąd czerpałyście o niej informacje? Jakie macie zdanie na temat podręcznika do tej metody?
Przy opracowaniu tego tekstu korzystałam z "Sztuki naturalnego planowania rodziny" J. i S. Kippleyów, wydanej przez LMM.
P 03 Sie 10:53
Niezalogowana 03 Sie 14:28
olciaw 03 Sie 16:43
http://28dni.pl/Rozmarynka 03 Sie 18:00
natala_aaa 03 Sie 20:40
Evoonia 03 Sie 23:23
Monica 03 Sie 23:40
nana81 04 Sie 01:01
kater885 02 Kwi 03:48
Aby dodać komentarz musisz być zarejestrowanym użytkownikiem 28dni. Zarejestruj się
Poprzednie wpisy: