daga310
Szybka pomoc!
Coś sprawia Ci trudność, nie rozumiesz opcji? Napisz do pomocy 28dni lub eksperta.
MagdalenaL88: CO do stomatologa to tak jak ktoś pisał. Należy wyleczyć wszystkie zęby. Wiem, bo sama prz ...
KarpatkaST: Najszczersze kondolencje. Wszystko zależy od tego jak bardzo wystawny pogrzeb planujesz... Wie ...
merlenke: Szukam zakładu pogrzebowego w Warszawie. Zmarła osoba z mojej bliskiej rodziny, czy moż ...
KarpatkaST: Mnie pomogło ( co prawda w 17 tyg. ) Duża dawka wit c 1000 , 2x3 Duża dawka wit d ...
merlenke: Mamy, jakie macie sposoby na zaczynające się przeziebienie. Obecnie 33 tydzień ciąży, obud ...
merlenke: Dobra herbata albo kawa do zmielenia, kubek z zaparzaczem albo ładna filiżanka ze spodeczkiem ...
KarpatkaST: Szukam prezentu dla wychowawczyni w szkole. Co warto jest jej podarować? Dodam, ze córka prze ...
KarpatkaST: Sama woda … a na podkład poporodowy posikalam zawsze octaniseptem … Ja miałam 14 szwów ...
merlenke: A czego kochane używałyście do podmywania sie po porodzie? ...
merlenke: Syn ma 3 razy w tygodniu zajęcia, a czasami 4. Jeżeli dziecko potrzebuje pomocy specjalisty t ...
merlenke: Jestem na końcówce ciąży, ale już ustaliliśmy że 800+ oraz wszystkie prezenty w formie p ...
merlenke: Na pierwszej wizycie psycholog robi wstępny wywiad, pyta o ciążę, poród, pierwszy rok życ ...
KarpatkaST: A ja mam pytanie o inwestsowanie. Czy inwestujecie w jakiś sposób 800 plus? ...
Amaterasu: U nas najbardziej sprawdziła sie linia kosmetyków La roche- posay lipikar AP+ POLECAM!! ...
KarpatkaST: Z działu dla emerytów, męskie, na rzepy. Takie czarne, niby skórzane półbuty, ale oc ...
casiee
napisała czerwca 06, 2011 21:22
Mi tam upały nie przeszkadzają:)) i wlasciwie, tak dzien mam zorganizowany, ze wychodzimy ok 11-12 na dwór :P Mamy blisko park i sobie spacerujemy…:) ja tylko po przyjsciu jestem troche upocona.. no ale taki urok lata…
Dagus, a ja znowi odwrotnie mysle… czy w lipcu nadal tak bedzie cieplo, zeby teraz się nam lato „nie wypaliło” :)))
daga310
napisała czerwca 06, 2011 22:29
No wlasnie Asiu nigdy nic nie wiadomo moze byc i tak ze wakacje beda chlodne:)
daga310
napisała czerwca 07, 2011 11:07
Dzisiaj nad ranem Wiki miała gorączke prawie 40stopni:(:(:(:( marudzila straszie dalam jej ibum i pochwili zasnela:) naszczescie goraczka minela i jak narazie mamy spokoj:)
juz nie wiem czy to od tych upałówi, od kataru czy od zebow hmmm….
casiee
napisała czerwca 07, 2011 12:55
Kurcze :( DObrze, że lek szybko pomógl, zeby juz było lepiej i nie było juz gorączki! ehh obserwuj mała.. a mozę do lekarza się wybrać.. jak inne objawy ??
pozdrawiam!
japunia
zmieniła czerwca 07, 2011 13:29
A ja tam zadowolona jestem z takiej pogody ;)
Mi nie jest gorąco-nie wiem może u nas nie jest az tak ciepło…ciągle popołudniu sa burze i deszcz :/
Rano ciepluteńko a popołudniu jak się chce iśc na spacer to leje :/
__
Kurcze że też gorączki dostała Maleńka :(
U mnie też katar juz u Krzysia 2 tygodnie trwa i nic nie przechodzi :( najgorzej jak rano się obudzi bo taki bidulek ledwo oddycha bo przez noc nie wyciągam mu często bo spi a poza tym zawsze na noc człowieka najbardziej bierze…
Dziś też mu wyleciało pare takich zielonkawych glutków które za nic nie chciały wyjść :( az się boje bo to trwa już 2 tygodnie i żadnej poprawy :( a niedługo na szczepienie bo chcemy wyjeżdżac a on nadal chory :/ martwię się żeby mu to przeszło bo inaczej go nie zaszczepią :/
Kochana nie dziwię Ci się że bolą Cię płuca od tej fridy! bo ja własnie dlatego musiałam kupic ten katarek bo sama byłam i jestem chora i to wyciąganie doprawiało mnie o ból płuc i potem wszystko kuło w środku ze oddychac nie mogłam.No i nie mogłam tym dużo wyciągnąc.A ten katarek jest rewelacyjny! tez miałam obawy jak Ty ale teraz nie zamieniłabym tego na nic innego :) Ja się nie męczę i dziecku lepiej bo wyciągniesz mu sporo a czasem nawet wszystko jak dwa razy pod rząd się wyciąga bo ja tak nieraz robię bo Krzys po wyczyszczeniu nadal chrapie więc psikam jeszcze raz wodą morską która bardzo pomaga i wyciągam dalej i za drugim razem znów opróżniam mu nosek z większym rezultatem :)
A tą fridą to tez ciężko bo jak maleństwo się wierci i wyrywa to jest jeszcze trudniej.
A mój Krzys już się przyzwyczaił trochę to tego odkurzacza i nawet już nie płacze czasem tylko tak sobie przy tym gaworzy :))
Oby udało ci się to dostac jak najszybciej bo na prawde warto :*
Wracajcie do zdrówka słoneczka:*
danka81
napisała czerwca 07, 2011 20:53
Może to od ząbków ta gorączka? Mam nadzieję, że już się nie powtórzy, bo się człowiek zastanawia i martwi…
daga310
zmieniła czerwca 07, 2011 22:24
byłam z Wiki po obiedzie u lekarza bo nic nie chciała mi jeść miała straszne rozwolnienie i do tego gorączka co chwilę. Dostałysmy skierowanie do szpitala bo grozi małej odwodnienie.. Dostała już 2 kroplówki mam nadzieję ze nic jednak jej nie będzie i jutro bądź w czwartek wyjdziemy do domu
japunia
napisała czerwca 07, 2011 22:42
Ojej…czyli jesteście w szpitalu!? :((
Trzymam kciuki za Wikusie! biedactwo :( niech wraca jak najszybciej do zdrówka!
Trzymajcie się dzielnie kochane!:*
daga310
napisała czerwca 08, 2011 09:52
dzisiaj już jest lepiej. Mała zrobiła normalną kupkę ale dalej ma gorączkę czasami… Lekarz powiedzial ze musimy poczekać do jutra bo musi całkiem odpuścić gorączka. No i od tego katarku świszczy jej w płucach jeszcze tego nam brakowało:(
patipati28
napisała czerwca 08, 2011 15:59
:/ no nie szpital..
a powiedzieli co jest przyczyną? jakas bakteria czy czemu to rozwolnienie?
zdrowka zycze
casiee
napisała czerwca 08, 2011 17:29
Ojej :((( współczuje
Dobrze, że szybko zareagowałas, bo rzeczywiscie odwodnienie szybko grozi takiemu maluszkowi..
Szybko wracajcie do zdrówka!
japunia
napisała czerwca 08, 2011 21:28
Czekamy na Was kochane! :*
Jejku co za los :/ biedne maleństwo ale mam nadzieje,ze jutro już Was wypiszą i bedzie już wszystko w porządku!:*
Faktycznie dobrze,ze tak szybko zareagowałaś! dzielna i zaradna mamusia z Ciebie:*
daga310
napisała czerwca 09, 2011 08:11
dzięki dziewczyny za wsparcie:) od wczorajszego południa Wiki nie ma już goraczki, kupki też robi już normalne. Czekam teraz na lekarza ma byc obchod przed 10 i mam nadzieję ze dzisiaj wyjdziemy do domu.
no i zapraszam pod nowy cykl:)