Szybka pomoc!
Coś sprawia Ci trudność, nie rozumiesz opcji? Napisz do pomocy 28dni lub eksperta.
merlenke: Nie zawsze trzeba od razu płacić krocie za wizytę – ważne, żeby trafić na lekarza, któ ...
KarpatkaST: My od 4. urodzin zaczęliśmy organizować przyjęcia na salach zabaw i to się świetnie spraw ...
KarpatkaST: Czy zawsze trzeba od razu iść do superdrogiego specjalisty od endometriozy, czy można zaczą ...
rozmal: Macie jakieś sprawdzone pomysły na organizację urodzin dla dzieci w Krakowie? Zastanawiam si ...
rozmal: Najlepiej zapytać rodziców, czym dziecko się interesuje – jeśli lubi jakąś bajkę (np. ...
KarpatkaST: Co najlepiej kupić dziecku na prezent, żeby trafić w jego gust i nie kupić czegoś nietrafi ...
KarpatkaST: Jeśli chodzi o mycie twarzy i ciała, to ważne jest, aby wybrać delikatne produkty, które n ...
rozmal: Witajcie, co najlepiej pomaga na azs? Szukam czegoś do mycia ciała i twarzy u dziecka z probl ...
KarpatkaST: Powiem tak – moja córka miała pierwsze biurko regulowane, dopasowane do jej wzrostu, kiedy ...
rozmal: Jakie biurko najlepiej kupić dla 4-latka – od razu klasyczne czy coś mniejszego i regulowan ...
MagdalenaL88: Ale super !!! Mega zazdroszczę. chociaż z drugiej strony mega bym się bała powiem szczerze ...
KarpatkaST: Na ręce tylko złoty smartwatch, na palcach tylko zaręczynowi i obrączka, ale chcę jeszcze ...
rozmal: Jakie macie swoje codzienne zestawy biżuterii – coś stałego czy raczej zmieniacie w zależ ...
rozmal: Czasem najlepsze, co można zrobić, to… dać mu się trochę ponudzić. Dzieci często same ...
Tak więc nie udało się za pierwszym razem i zaczynam kolejny cykl.
Zastanawiam się tylko czy znowu powinnam brać clo od 3 dnia cyklu, żeby wywołać owulację…chyba skontaktuje się z lekarzem.
pozdrawiam
trzymam kciuki by w tym cyklu się udało!
my już po działaniach a teraz czekam na efekty których pewnie nie będzie :( 0 jakichkolwiek objawów nie nakręcam się tak jak w poprzednim cyklu…
melduję się. :)
i trzymam kciuki. :)
Jeśli oprócz pęcherzyka jest ochota to działajcie a my po cichu trzymamy kciuki ;-))
ochota jest, więc działamy ;-) na szczęście męża nie muszę zmuszać…;-)
pozdrawiam
:-) temperatura w górę, wszystko pięknie, 3mam mocno żeby już tylko rosła :-)
niestety nic z tego nie bedzie w tym cyklu :-( byłam dziś na monitoringu i niestety okazało się, że pęcherzyk nie pękł i przerósł…teraz musimy się go pozbyć i walczyć w następnym cyklu. lekarz powiedział, że powodem może być to, że zaprzestałam brać tabletki na oporność insulinową, które mi przepisał (troche bałam się je brać i teraz mam…) jesli w następnym cyklu owulacja będzie z lewego jajnika i wszystko bedzie ok to znaczy, że to była przyczyna. jesli natomiast lewy jajnik znowu zawiedzie to znaczy, że z nim jest coś nie tak…na szczęście z prawym chyba wszystko jest w porządku, bo w zeszłym cyklu z niego była owulacja i pęcherzyk pękl.
tak, więc trzeba jak najszybciej zakończyć ten cykl i próbować w kolejnym.
pozdrawiam
Szkoda, że pęcherzyk nie pękł:(
Mam nadzieję, że nowy cykl szybciutko się zacznie:)
powdzenia
Nic się nie martw- nawet jakby co to jeden jajnik w zupełności starczy- ja sama nie jestem pewna owulacji z prawego- bo co usg to pęcherzyki były z lewego a na prawym torbiel od lat, gin jakoś w to nie wnikał bo zanim zdążyliśmy wniknąć to byłam w ciąży :-) na pytanie czy prawy działa- powiedział, że nie wie bo w sumie jest jeszcze oprócz torbieli tk. jajnika ale nigdy pęcherzyka na nim nie widzieliśmy- ale tak naprawdę nigdy na niego nie dybaliśmy :-)) także- będzie dobrze…a i wcale owulacje nie są regularnie na zmianę raz z lewego a raz z prawego- jakby co to z reguły ten sprawniejszy przejmuj funkcje :-))
Pokazywałaś kiedyś lekarzowi wykresy? Bo z tego co patrzyłam nie były wyraźnie dwufazowe…może jakieś badania hormonów warto zrobić?
badania hormonów robiłam w marcu tego roku. wszystko ok, tylko mam opornosc insulinową, co przy pco niby czesto sie zdarza, stad te tabletki na to, ktorych nie bralam, a ktore mi lekarz przepisal.
nie wiem czy Wy tez tak macie, ale ja od paru dni jestem tak potwornie zmeczona i zniechecona do wszystkiego ze to sie w glowie nie miesci! zastanawiam sie czy to ta pogoda tak na mnie dziala…u nas od paru dni pada…nic mi sie nie chce a zwlaszcza pracowac.
pozdrawiam cieplutko!
miałam tak w zeszłym tygodniu, tak bardzo chciałam, żeby się skończył [wraz z rokiem szkolnym] kiedy nie będę musiała robić nic. a tu proszę, pogoda nadal ta sama, ale energii więcej. zamiast leżeć do góry brzuchem tydzień, jak sobie zakładałam, już po weekendzie się wzięłam za Wielkie Odgracanie. ;)
buziaki i trzymam kciuki zarówno za jajnik jak i za następny cykl.
Wiecie co ja mam to samo :-) nawet rodzić mi się nie chce i chyba małemu też się nie chce wychodzić na ten deszcz :-))
No to Darii czekamy na następny z lekami i szczęśliwy :-)
miłego dnia!
Ja od kilku dni tylko bym leżała. Z domu wychodzę tak z łaski na uciechę i szybciutko staram się wrócić:)
Rodzić też mi się nie chce, a już żeby przeczytać cokolwiek o porodzie czy opiece nad dzidziusiem… zachowuję się jakby ten temat mnie nie dotyczył;)))
u mnie już lepiej z samopoczuciem – w koncu!! ;-) teraz czekam na @, bo chyba zbliza sie wielkimi krokami…
pozdrawiam
no, skoro lepiej, to możesz teraz góry przenosić! :)
z tą pogodą u mnie jest podobnie nic mi się nie chce ….
trzymam kciuki za kolejny cykl
Wój powoli się kończy a mój przy tej długości cyklu 23 dni dopiero się rozkręca :D
jakoś dziwna ta interpretacja. Bj jest później niż pierwsza wyższa…
ale to w sumie nie ma znaczenia dla Twojej kategorii. ;)
z tymi liniami trochę pokombinowałam tak dla orientacji…;-) w tym cyklu pecherzyk nie pękł więc, ciężko cokolwiek zakładać odnosnie owulacji. ale nie ważne, bo zaczął się nowy cykl, więc zobaczymy co się bedzie działo tym razem…
pozdrawiam