User_pro_offline desirablle

 
 
Moja aktywność w 4282 dni:
28 cykli, 1733 komentarzy. Ostatnia wizyta 11.04.2022. Mój ostatni cykl się skończył.
desirablle
  • Przyjaciółki (24)
  • zabkaa25
  • ewelinablazejak
  • Magdek12
  • buba79
  • ramatha
  • imagnolia
  • listior
  • Agnieszka79r
  • Anne86
  • Barbarossa1987
  • perła2010
  • aniula832
  • niezadzieraj
  • avena07
  • Neverminder
  • zulacmok
  • sońka
  • Daisy1991
  • pani_dratewkowa
  • goskag1983
  • tofifi
  • jagusia123
  • luizzz
  • Natalitka
 
 
Kto jest on-line:
 
 

Wykresy w telefonie Cell

m.28dni.pl (iphone, android)
 
 

Szybka pomoc!

Coś sprawia Ci trudność, nie rozumiesz opcji? Napisz do pomocy 28dni lub eksperta.

 
 
 
 
 
 
 
 

Prywatna notatka aktualizacja września 20, 2014 19:44

Morfologia krwi – wszystkie wyniki w normie

Badanie ogólne moczu – większość parametrów w normie z wyjątkiem kilku:
nabłonki pł. – nieliczne
leukocyty – 3-5 (nie wiem czy to źle?)
fosfor bezpost. – bardzo liczne (!)
bakterie – dość liczne (!)
pasma śluzu – pojedyncze
PH – 8 (czyli górna granica)

(Wygląda jakbym miała jakąś infekcję drug moczowych, a to dziwne bo nie mam żadnych objawów)

wszystkie badania na choroby zagrażające ciąży (cytomegalia, toksoplazmoza, kiła) i antygeny Hbs- w porządku, zastanawia mnie wynik antygenów różyczki – RUB G igG. Misnowicie przebyłam tę chorobę jeszcze w wieku niemowlęcym, a teraz wynik wyszedł mi : 145,6 (wynik ujemny: <10, wynik dodatni: >=10). Wszystko byłoby ok, bo wynika z tego, że anygeny mam, tylko przy moim wyniku znajduje się strzałka skierowana do góry, oznaczająca wynik powyżej normy referencyjnej. Co to może oznaczać?

cholesterol, mocznik, kreatynina, triglicerydy, bilirubina, ALAT, ASPAT, glukowa – wszystko ok

TSH – 3,32 (norma: 0,27-4,20)
FT4 – 14,49 (norma: 12,0-22,0)
PROLAKTYNA – 261,5 (norma: 102-496)
PROGESTERON (norma: faza fol. 0,6-4,7 ; faza owu. 2,4-9,4 ; faza lut. 5,3-86,0) przy czym ciężko określić w jakiej fazie byłam, badania robiłam w 10 dniu cyklu, który trwał 13 dni [patrz: poprzedni cykl].

Hormony niby w normie, ALE…….. byłam z nimi u dermatologa (bo większość to on mi zlecił z powodu moich pryszczy i licznych włosów na ciele) i lekarz stwierdził, że ma za mało danych aby w 100% stwierdzić chorobę, ale wydaje mu się, że mogę mieć Hashimoto. Stwierdził to, gdyż mieszczę się w drugiej grupie osób, czyli tej z wyższym poziomem TSH, u których często jest spotykana ta choroba. Dodatkowo obciąża mnie zespół policystycznych jajników. Ale dla potwierdzenia dermatolog polecił mi zrobić dokładne badanioa hormonów tarczycy, usg i wizytę u endokrynologa. Co o tym myślicie? Jeśli macie jakieś doświadczenie z Hashimoto będę wdzięczna za każdą informację. Tego mi jeszcze brakowało :(

 
7
  • Pierwszy dzień: 16.09.2014
  • Ostatni dzień: 09.10.2014
  • Miejsce pomiaru: waginalnie
  • Termometr: rtęciowy
  • Kategoria: staram się
  • Metoda interpretacji: własna

Komentarze (16) Znajdź komentarze (autor, treść)

niezadzieraj

User_pro_offline niezadzieraj napisała września 20, 2014 23:37

A co to nowy?

czekam, czekam, czekam :-) 
borzooo

User_pro_offline borzooo napisała września 21, 2014 12:21

Mam nadzieje, ze nowy cykl z wizyta u dobrego lekarza rozpocznie normowanie organizmu i bedzie dobrze:) Twoje wyniki badan niestety niewiele mi mowia. Nigdy nie mialam problemow z tarczyca i nie znam sie na tym. Mysle, ze teraz dobrym pomyslem sa konsultacje z lekarzami i wiecej badan. Lekarz wytlumaczy tez Twoje watpliwosci a propos rozyczki. Nie martw sie na zapas:) Bedzie dobrze:)

desirablle

User_pro_offline desirablle zmieniła września 22, 2014 20:21

Nowy… za długo to krwawienie trwa i za silne jest aby uznać to za krwawienie śródcykliczne. ;/ tragedia :(

avena07

User_pro_offline avena07 zmieniła września 25, 2014 17:48

Witaj i ja jestem pod nowym. A endokrynolog nie kazał Ci iść do ginekologa? Badania badaniami ale nie wiadomo jakie jest podłoże tych częstych krwawień. Może jednak udaj się do gina wcześniej. Ściskam :*

Przewlekłe czekanie jest raną dla duszy, ziszczone pragnienie jest drzewem życia. (Prz 13, 12) 
desirablle

User_pro_offline desirablle napisała września 24, 2014 22:06

Wiataj avena! :) Ostatnio byłam u dermatologa (z powodu pryszczy), więc nie tłumaczyłam się mu z mojego miesiączkowania. 24 października, czyli za równy miesiąc mam wizytę u ginekologa-endokrunologa-androloga. Mam masę badań wykonanych, obserwacje prowadzę, więc liczę, że zacznie się działanie. Dodatkowo poproszę o skierowanie na badanie nasienia, bo brat męża 5 lat starał się o dziecko z powodu kiepskich plemników. Przechodzę chwilowe załamanie (co gorsze, że mąż też) i nawet nie chce mi się myśleć o ginekologicznych sprawach. :(

borzooo

User_pro_offline borzooo napisała września 25, 2014 09:50

Głowa do góry:) Masz chwilowo gorszy okres, ale wizyta u lekarza przyjdzie szybciej niż Ci się wydaje. Zaczniecie działać kompleksowo i wszystko powoli się ułoży. Cykle się uregulują, mąż będzie wiedział na czym stoi i będziecie się starać pełną parą:)

niezadzieraj

User_pro_offline niezadzieraj napisała września 25, 2014 19:43

O jej życzę by pierwsi rok małżeństwa szybko i spokojnie przeleciał bo ja mam już go dość osobiście :)

czekam, czekam, czekam :-) 
borzooo

User_pro_offline borzooo napisała września 30, 2014 10:44

Co u Ciebie?:)

desirablle

User_pro_offline desirablle napisała października 03, 2014 00:26

U mnie… nienajgorzej chociaż mogłoby być lepiej. Wiele jest sfer, w których życzyłabym sobie lepiej, ale staram się skupiać na pozytywach. Cieszę się kupnem mieszkania. Wczoraj odwiedziłam budowę, aby znowu nacieszyć oko. Mały smuteczek pojawił się, gdy weszłam do pomieszczenia, które chcemy przeznaczyć na pokój dla maluszka. Ale ogólnie jestem podekscytowana. Mąż mnie ciągle zaskakuje swoją dobrocią. Fajne są jego niespodzianki, gdy wracam do domu po pracy z myślą, że muszę jeszcze posprzątać i pozmywać, a tu… błysk i zero naczyń w zlewie. :) Aż się wzruszyłam. W pracy też się jakoś układa. Tylko czasu ciągle na coś brakuje. :(

borzooo

User_pro_offline borzooo napisała października 03, 2014 09:31

Maż się naprawdę stara:) Trzeba docenić te małe rzeczy, a na resztę przyjdzie pora:)

niezadzieraj

User_pro_offline niezadzieraj napisała października 04, 2014 14:12

Powoli się poukłada i czasu będzie więcej. :)

czekam, czekam, czekam :-) 
niezadzieraj

User_pro_offline niezadzieraj napisała października 10, 2014 09:33

Zrób dodatkowe badania. Nie koniecznie masz problemy z tarczyca tsh mi tak samo wyskoczyło od stresu, którego Ty miałaś ostatnio co nie miara. Zrób badania i narazie do wizyty u endo się tym nie martw :)

czekam, czekam, czekam :-) 
niezadzieraj

User_pro_offline niezadzieraj napisała października 10, 2014 09:34

Szczególnie ze prolaktynę masz ładna.

czekam, czekam, czekam :-) 
borzooo

User_pro_offline borzooo napisała października 10, 2014 09:34

Co u Ciebie?:) Kiedy masz lekarza umówionego? Pozdrowienia:)

avena07

User_pro_offline avena07 napisała października 12, 2014 18:58

Cześć Desirablle, jesteś już w nowym? Nie wiem czy tylko ja nie widzę cyklu czy jeszcze nie założyłaś? Pozdrawiam.

Przewlekłe czekanie jest raną dla duszy, ziszczone pragnienie jest drzewem życia. (Prz 13, 12) 
desirablle

User_pro_offline desirablle zmieniła października 14, 2014 06:38

Dzięki dziewczyny za zainteresowane! :* jestem już w nowym, uzupełniłam wykres. Ta @ trochę mnie podlamala. Wizytę u Gin-endo mam umówioną na 24.10. Poproszę też o skierowanie dla męża na badanie nasienia. Powiem Wam szczerze że tracę ochotę na seks. :( zresztą na wszystko tracę ochotę.

Dodaj komentarz (przyciągnij wykres)

Aby dodać komentarz musisz być zarejestrowanym użytkownikiem 28dni.
Zarejestruj się. Poleć też 28dni znajomym.

Formatowanie tekstu (pokaż/ukryj)