Szybka pomoc!
Coś sprawia Ci trudność, nie rozumiesz opcji? Napisz do pomocy 28dni lub eksperta.
merlenke: Jeśli zależy Ci na czymś innym niż standardowa sala zabaw, to serio warto rozważyć organi ...
KarpatkaST: Cześć, chciałabym zorganizować urodziny dla mojego 10-letniego syna, ale nie chcę zno ...
KarpatkaST: W takich przypadkach laser frakcyjny bywa skuteczny – nie usuwa całkowicie blizn, ale może ...
merlenke: Urodziłam przez cesarskie cięcie dwa lata temu i blizna wciąż jest widoczna, twarda i lekko ...
Amazonka: Daszek do wózka, aby nie robić dziecku sauny. ...
Amazonka: Koszmarna wystawa. ...
merlenke: Dobrym pomysłem może być wizyta na wystawie pająków. Dzieci mają szansę zobaczyć na wł ...
KarpatkaST: Macie może pomysł, gdzie zabrać przedszkolaki na jakąś nietypową wycieczkę? Szukam czego ...
KarpatkaST: Ja dostałam po urodzeniu od koleżanki tshirt z napisem mama jak napis levis a dla dziecka zaw ...
merlenke: Szukam prezentu dla koleżanki, która jest świeżo upieczoną mamą. Jakieś pomys ...
merlenke: Obligacje skarbu państwa są fajna opcja, dla osób które dostają 800+ są obligacje rodzinn ...
KarpatkaST: Nie chcę aby straciły na wartości :) Jak oszczędzacie na przyszłość dzieci ? ...
KarpatkaST: U nas huśtawka, piaskownica i zjeżdżalnia to must have. Na ten sezon planuje dla córek nami ...
merlenke: hejka, jakie zabawki ogrodowe najlepiej sprawdzają się u Was w ogrodzie? ...
merlenke: Wypadanie włosów po ciąży to klasyka, ale wiem, że jak się to dzieje na własnej głowie, ...
ja:
Euthyrox N25 – 1,5tabl./dziennie pn-pt, N50 – 1tabl./ dziennie so i nd
Clostilbegyt – od 5-9 dc. (1tabl/dziennie)
Pabi-Dexamethason – od 2-11 dc.
Dostinex – 1/4 tabl/tydz.
Vita-min plus mama
mąż:
ProFertil
No dobra… czyli jednak minimum do soboty muszę czekać z testem. :/
Myślę że w sobotę będzie równie piękny jak dziś ale już mega wiarygodny :-)
Faktycznie wynik wiarygodny nie jest. Trzymam kciuki za sobotę :)
Desi zostaw tą szyjkę w spokoju. Dotykanie ja może przeszkodzić w zagniezdzeniu. Ja nawet po icsi nie dawkuje progesteronu dopochwowo by nie ruszać szyjki.
Kasiu ja po prostu wariuję :( zawsze miałam problem z odnalezieniem szyjki, więc mnie to bardzo zaskoczyło, że teraz z taką łatwością jest dosięgalna. Ale masz rację zostawię ją w spokoju. Nie wiem jak ja dotrwam do dnia spodziewanej miesiączki. ;)
Po owulacji szyjka idzie w dół żeby ułatwić jajeczku wyjście z jajowodu. Wiem ze wariujesz nie dziwię Ci się wcale. Ona później się podniesie znów i znów obniży. Dasz rade. Obie damy rade :-)
Desi żeby te dwie kreski już nie zniknęły, a były mocniejsze, szczególnie ta jedna! ;) wierzę, że tak będzie! :)
Dziś wieczorem zrobiłam test żeby zobaczyć czy efekt po ovitrelle się nadal utrzymuje. Druga kreseczka się nie pojawila, ale może to dlatego że nie był z porannego sikniecia i test był mało czuły. W piątek rano zrobię czulszy i zobaczę czy ten hormon nadal się we mnie utrzymuje.
21 dc to zdecydowanie ie za wcześnie. Miałaś owu Olowi 15 dc wiec 25 dc to moim zdaniem min. Desi będzie dobrze ale trzeba czasu. No będzie plus ale musisz poczekać do tego 25 czy 26 dc min. I test wtedy 10 max. Buzka. Śpij dobrze.
Wiem wiem…. dziś wcale nie oczekiwałam drugiej kreski na teście. Wręcz przeciwnie, chciałam się upewnić, że zastrzyk przestaje działać, żebym pod koniec cyklu jak zobaczę tą magiczną drugą kreskę była pewna że to nie ovitrelle, a dzidzia.;)
Będzie dzidziol zobaczysz. Lampka wina czerwonego w dłoń i Relax. Pij póki możesz mi mąż juz zabronił haha
I źle i dobrze…. targają mną ambiwalentne uczucia. Dziś miałam piękny sen o dwóch kreskach, przebudziłam się w nocy na siusiu, a potem przyśniło mi się, że było dużo krwi na majtkach, skrzepy itp świadczące o poronieniu. Ta jedna noc wyraża chyba wszystko co czuję.
Jesteś nakręcona tylko na jedno i to wychodzi w snach.
Też przeszłam taki etap, ale jak to wszystko trwa dłużej to chyba się człowiek uodparnia.
Chciałabym być bardziej odporna, bo na dłużą metę to zaczyna być męczące i nie pozwala normalnie funkcjonować. Ale nie potrafię….
Desirable, trzymam kciukasy …
Ja też pamiętam takie sny i w okresie starania i potem w ciąży. Wychodzą podświadomie nasze nadzieje i lęki. Pamiętam też te emocje, chwile zwątpienia, napięcia, łez i złości przy długich starankach. A teraz i tak z rozrzewnieniem wspominam ten czas i żałuje, że już nie powróci. Fajne z jednej strony było to wyczekiwanie jak patrzy się z perspektywy czasu. Ten minus jak sama wiesz nic teraz nie znaczy. Możesz sobie zaznaczyć początek fazy lutealnej od 16 dc na wykresie. Mnie dopiero w 12 dniu fazy lutealnej wyszedł mały cień drugiej kreski.
Dzięki buba za słowa wsparcia….Wiem, że może jeszcze jest za wcześnie na testowanie, ale ten minus i tak zabolał. :( Zresztą nie spodziewam się, że w tym cyklu zamieni się on w plusa. Niestety, ale zupełnie nie zaobserwowałam żadnych objawów, które by mogły wskazywać na ciążę. Czuję się nad wyraz zwyczajnie.
Desi u Ciebie jeszcze nie koniec cyklu, wszystko możliwe, choć wiem że te cholerne minusy psują humor… Ale czekamy nadal razem z Tobą, a objawów na początku i tak nie musisz odczuwać :)
Nie wmawiaj sobie głupot. W takim razie ja jestem w ogóle do odstrzału, bo staram się dłużej i mam idiotyczne cykle. Poza tym do tanga trzeba dwojga. Minusy dołują potwornie, ale jak mija pierwszy dół, mobilizują do działania. Ty mnie namawiasz do walki, to ja Ciebie :) Uda nam się :)
W naszym przypadku minusy chyba już przestały nas mobilizować do działania…. Wczoraj przeprowadziliśmy poważną rozmowę o inseminacji w przyszłym cyklu. W przyszłym tygodniu mąż pójdzie na badanie nasienia, żeby skontrolować czy po tym profertilu aglutynacja nadal się utrzymuje. Jeśli będzie kiepsko, a moje hormony pozwolą to podejdziemy do inseminacji.
To bardzo dobry plan. Sama dokładnie taki miałam 3 lata temu po hsg i wtedy się udało za drugą IUI. Będzie dobrze