desirablle
28 cykli, 1733 komentarzy. Ostatnia wizyta 11.04.2022. Mój ostatni cykl się skończył.
- Przyjaciółki (24)
Szybka pomoc!
Coś sprawia Ci trudność, nie rozumiesz opcji? Napisz do pomocy 28dni lub eksperta.
Artykuły
Artykuły eksperckie
- Płodność – moja czy nasza? 27 Wrz 17:22
- FAM i... nastolatki 27 Wrz 17:21
- Dlaczego warto stosować FAM? 27 Wrz 17:20
- Creighton Model System - zaawansowana obserwacja śluzu 20 Cze 17:27
- Idealna metoda dla Ciebie 14 Cze 11:53
Komentarze forum
KarpatkaST: Hej, pisałam tu kiedyś posta dotyczącego celullitu. Szczorkuje się codziennie wieczorem na ...
KarpatkaST: Olejek z Nashi, używam od lat i nie zamienię na nic. A jest tak wydajny, że przy moich gęst ...
KarpatkaST: A może sprawdzi się u was "czas dla siebie". Informujesz, że w czasie dla siebie oni za ...
jagodalg84: Współczuję :cry: ...
merlenke: Jesteś na normalnej diecie tzn.? Opisz szerzej co przez to rozumiesz. I dlaczego nie słu ...
KarpatkaST: Chciałabym przejść na dietę białkowo-tluszowa , moje pytanie czy ktoś mógłby mi trochę ...
Domisia0407: Siostra jest bardzo chora ,rak 4 stadium , jak z nią rozmawiac?Nie potrafię, tak się boje , ...
karolciat: a to możemy już je drukować? nie zauważyłam, żeby się coś naprawiło... ...
KarpatkaST: Ubrania: Trendy juz mnie nie interesuja. Chodze w bawelnie, merino i lnie. Praktykuje mini ...
Amazonka: Do gina najlepiej zabrać wykresy z 28dni jako uzupełnienie diagnostyki. ...
ngL: Dodam do powyższego, że istotne jest przede wszystkim zbadanie poziomu estradiolu między 3 a ...
merlenke: Lekarz powinien pobrać cytologię na pierwszej wizycie, antykoncepcje zawsze dobieramy po zrob ...
KarpatkaST: Jak wygląda pierwsza wizyta u ginekologa? Powinnam się umówić od razy na cytologię czy w t ...
KarpatkaST: No gres. I to taki na którym nic nie widać. Niekoniecznie w połysku … weź kilka do domu i ...
Zima_trzyma: Komuś się rząd jak na Słowacji marzy, serio? ...
Wykres udostępniony 
Dostęp publiczny pod adresem: http://28dni.pl/desirablle/wykresy/2014-10-10
- Pierwszy dzień: 10.10.2014
- Ostatni dzień: 30.10.2014
- Miejsce pomiaru: waginalnie
- Termometr: rteciowy
- Kategoria: staram się
- Metoda interpretacji: własna
Komentarze (24) Znajdź komentarze (autor, treść)
avena07
napisała października 14, 2014 08:55
Jestem, oby wszystko wróciło u Ciebie do normy,trzymam kciuki!
desirablle
napisała października 15, 2014 07:24
Dziękuję Dziewczyny! U Gin-endo jestem umówiona na 24 października. Już nie mogę się doczekać.
borzooo
napisała października 15, 2014 12:03
O to szybko:) To my czekamy na wieści i trzymamy kciuki:)
listior
napisała października 18, 2014 13:18
Hej Kochana, no progesteron to faktycznie jest wysoki u mnie, ale czy coś u mnie w brzuchu kiełkuje?Oto jest pytanie ;)
desirablle
napisała października 19, 2014 14:16
Listior a jednak!!! :) jeszcze raz gratuluję!
dziękuję borzoo :) teraz musimy poczekać na klucze i zaczynamy remont.
borzooo
napisała października 19, 2014 21:19
Remont to wyzwanie:) Ja kupiłam mieszkanie 2 lata temu w stanie surowym i muszę powiedzieć, że było z tym sporo zabawy:D Przede wszystkim nasze finansowe wyliczenia okazały się odrobinę nietrafione:) Tzn. trzeba było wydać 2 razy więcej;) Nie żałujemy różnych decyzji, bo to było nowe doświadczenie, no i jaka to frajda urządzać coś własnego. Chociaż teraz wiedzielibyśmy lepiej jak się za wykańczanie i urządzanie zabrać z sensem:)
desirablle
napisała października 20, 2014 07:02
Oj zdaje sobie sprawę ze jest z tym sporo zabawy. Narazie jestem na etapie rysowania po planie mieszkania i już pojawiają się dylematy. ;) a co będzie później. My mamy ograniczony fundusz więc jak się nie zmieścimy to będziemy siedzieć w pustych ścianach. :/ ale wierzę że się uda. :) najbardziej się cieszę że potencjalny dzidziuś będzie już wychowywał się na swoim, a nie wynajmowanym mieszkaniu. :)
borzooo
napisała października 20, 2014 09:22
Nie martw się, bo każdy budżet da się dopiąć:) U nas też był ograniczony a daliśmy radę, ale nie da sie ukryć, że z pomocą rodziców. Najzabawniej było bez schodów w mieszkaniu, przez parę tygodni na piętro wchodziliśmy po drabinie:))
desirablle
napisała października 21, 2014 07:18
Haha. :) już nie mogę się doczekać przeprowadzki. :) jejku dziś wtorek…. A ja już mam dość pracy. :(
borzooo
napisała października 23, 2014 12:07
Już czwartek, mam dość tego tygodnia. Ciekawa jestem Twoich wieści po wizycie jutro u lekarza, daj znać:)
desirablle
napisała października 23, 2014 17:31
Oczywiście, że dam znać co i jak. :) Nie mogę się doczekać jutrzejszej wizyty, a jednocześnie stresuję się tym co usłyszę.
Pamiętam to do dziś… Jak kilka lat temu mówiłam koleżance, że idealną chwilą zajścia w ciążę dla mnie będzie 25 październik 2014 ;) Nie traktowałam tego bardzo serio, zwłaszcza teraz gdy starania zaczeliśmy już wiele miesięcy wcześniej, ale może jednak te słowa będą prorocze??? :) Magiczna data się zbliża. :)
borzooo
napisała października 23, 2014 18:56
Kto wie, nic nie jest wykluczone, każdy cykl może być TYM:) Życzę Ci tego:) Mam nadzieje, że u mnie po jutrzejszym usg okaże się, że jakiś pęcherzyk wysunął się na prowadzenie:)
desirablle
napisała października 25, 2014 11:11
Wczoraj byłam u doktora i sprawy stoją tak:
- potwierdzony zespół PCOS
- cienkie edometrium
- zlecenie badań: estradiol, lh, fsh, dhea-s, androstendion, 17-oh-prg, amn. Wykonać je muszę w 2-3dc.
- W 12-13 dc będę miała monitoring cyklu
- przez 6 tyg mam brać euthyrox
To tyle u mnie, w przypadku męża:
- zalecenie wykonania badania nasienia
- badanie na mukiwiscydoze
Z powodu przypadków odmy opłucnej u męża i problemów w rodzinie z poczęciem mężuś musi też trochę się pomęczyć.
Nie wiem co mam o tym myśleć. :( czuje jakby każda część mojego ciała chciała mi zrobić na złość.
borzooo
napisała października 25, 2014 20:59
Moim zdaniem powinnaś myśleć pozytywnie:) Po pierwsze coś się ruszyło, masz wstępną diagnozę, wiesz na czym stoisz, teraz czas na szczegółowe badania i w zależności od nich leki. Mąż tez się zbada i będziecie mieli obraz całej sytuacji, a to bardzo ważne:) Uważam, że tak jest lepiej niż żyć w niewiedzy, łudzić się i stresować, że nie wychodzi. Być może wystarcza leki i niebawem będzie radość:)
desirablle
napisała października 26, 2014 14:54
Racja, ale boję się że ze mną jest sporo problemów, a może jeszcze dojść coś z mężem. :/ ale trzeba być dobrej myśli. Lekarz powiedział że ze wszystkich typów niepłodności najłatwiej wyleczyć właśnie PCOS. Aby tylko plemniczki były zdrowe.
niezadzieraj
napisała października 26, 2014 15:03
Haha znam ten stan ze wszystko robi Ci na złość :) ale masz plan :) super :)
avena07
napisała października 29, 2014 08:13
Witaj, dostałaś sporo informacji po ostatniej wizycie. Dobrze jednak że masz od razu do zrobienia badania, wiele to pokaże. Lekarz stwierdził Pcos po obrazie jajników? Pytam bo często zespół Steina-Leventhala jest nadinterpretowany… Jeśli jednak się potwierdzi, nie martw się. Ja miałam stwierdzone pcos w 2009 na podstawie stosunku LH do FSH, w tym roku badania wyszły ok i obraz usg też jest optymistyczny, mam nadzieję że tak zostanie. Odpowiednie leczenie, a jesteś młodziutka i będzie ok :-) Fajnie że urządzacie swoje gniazdko, to na pewno ważny etap w życiu! Miłego dnia
desirablle
zmieniła października 29, 2014 16:36
Lekarz stwierdził PCOS na podstawie usg. Podobno czarnych plam było tak wiele że nie pozostawiały wątpliwości. Zresztą poprzedni lekarz też na tej podstawie powiedział mi o tej chorobie. Poza tym mam też inne objawy, które nawet dermatolog zauważył. Ale wierzę że wszystko da się doprowadzić do normy.
w tej chwili jestem z mężem na badaniach genetycznych. Na wyniki trzeba będzie niestety poczekać o kmiesiąca.
niezadzieraj
napisała października 30, 2014 00:50
Pewnie ze się da do normy doprowadzić :)
