Szybka pomoc!
Coś sprawia Ci trudność, nie rozumiesz opcji? Napisz do pomocy 28dni lub eksperta.
KarpatkaST: Nam dermatolog przepisała tanno hermal lotio dla złagodzenia świądu i na to smarowaliśmy c ...
rozmal: Drogie mamy, Czym leczyłyście łojotokowe zapalenie skóry? Maść przepisana prze ...
Amazonka: Czy jest jeszcze ktoś, kto pełni funkcję eksperta? ...
Amazonka: Nie mógł być normalny? ...
KarpatkaST: Moja córka niedawno miała 6 urodziny i zamówiliśmy wegański catering — były przeróżne ...
rozmal: Macie jakieś sprawdzone pomysły na zdrowy poczęstunek na dziecięce urodziny? Chciałabym, ...
rozmal: Ten sam problem mam...tylko że po dwóch porodach sn . Teraz 3ciaza i masakra. Nie b ...
KarpatkaST: Mojego wówczas 7-latka zachwycił w Krakowie właśnie Ogród Doświadczeń – to było dla n ...
merlenke: Jakie atrakcje w Krakowie mogą spodobać się dzieciom w wieku około 7 lat? ...
merlenke: Ja miałam robione laserem motus i thunder, ale dla mnie motus okazał się najlepszy – i co ...
rozmal: Dziewczyny, możecie polecić jakiś gabinet w Krakowie, gdzie robią depilację laserową? Zal ...
merlenke: Kwiaty to najgorszy pomysł – co komu po 50 bukietach, które po kilku dniach i tak trafią d ...
rozmal: Jakie prezenty zamiast kwiatów najlepiej sprawdzają się na weselu? ...
merlenke: My podarujemy tylko zdjęcie w ramce + do tego jakiś mały upominek (tylko jeszcze nie wiem co ...
KarpatkaST: Macie jakieś pomysły ...
Nadal problemy z odcinkiem szyjnym. RTG w porządku, mam skierowanie do neurologa.
Obecnie łykam:
meloxicam 1×1 (przeciwzapalny i przeciwgorączkowy) ODSTAWIONY
tetrazepam 1×1 (rozluźniający mięśnie – próbuję odstawiać) ODSTAWIONY
pantoprazol 1×1 (osłona) ODSTAWIONY
sulfasalazyna 2×1 ODSTAWIONA
kwas foliowy 5mg 1×1 (sulfasalazyna wypłukuje) ODSTAWIONY
pokrzywa 3×1
castagnus 1×2
nux vomica 3×7gr
W tym miesiącu czekają mnie wizyty u neurologa, prawdopodobnie nefrologa, ginekologa (cytologia+bad. w kierunku chlamydi). Dodatkowo muszę zrobić badania na tarczycę oraz odwiedzić gabinet terapii naturalnych. Może wreszcie dowiem się co mi jest.
Wahadełko „powiedziało”, że mam chlamydię… Badanie w poniedziałek.
Badania na chlamydie nie zrobiłam. Położna, która pobierała wymaz, stwierdziła, że mam stan zapalny i najpierw muszę to wyleczyć, a dopiero potem badanie w kierunku chlamydii. Także na razie zrobiłam jedynie zwykły wymaz bakteriologiczny. Wyniki za ok. 7 dni. Nieco mnie to dziwi, bo nie zauważyłam żadnych objawów, typu swędzenie, pieczenie, itp. Jedynie to co brałam za śluz biały i wodnisty to chyba są jakieś upławy :/ Ech, sama już nie jestem pewna tego co widzę.
Neurologicznie jestem zdrowa…
Wymaz bakteriologiczny Ok. 19.10 – wymaz w kier. chlamydii – wyniki w porządku, nic nie wyhodowali, chlamydia negatywna.
Melduję się pod wykresikiem.
Widzę, że bardzo dużo leków przyjmujesz – w takim razie życzę Ci duużo zdrowia!
Olcia – je tez nie miałam świadomości że mam bakterie. Też mi się zawsze wydawało, że powinnam je czuć. Ale niestety tak nie jest. Za cholerę nie potrafiłam wyczuć czy są, czy juz ich nie ma. To może określić tylko badanie posiewu z pochwy. Ja też czekałam na wynik 7 dni, bo oni to świństwo muszą przez kilka dni w ciepełku sobie hodować. Jak są, to będą się namnażały. Na razie się martw, poczekaj na wynik. A jak będą, to sobie razem z nimi poradzimy :))) Będę Ci podpowiadać, co mi pomogło :))
oby @ była dziś lub jutro, chciałabym o tym cyklu już zapomnieć :/
obstawiam, że @ przyjdzie max za 2 dni :))
cały wieczór już mnie łupie w krzyżu więc albo w nocy albo max jutro.
Badanie bakteriologiczne i w kierunku chlamydii negatywne. Nic tam nie mam :/
No i wreszcie koniec, zapraszam pod nowy wykres :)