Szybka pomoc!
Coś sprawia Ci trudność, nie rozumiesz opcji? Napisz do pomocy 28dni lub eksperta.
Amazonka: Czy jest jeszcze ktoś, kto pełni funkcję eksperta? ...
Amazonka: Nie mógł być normalny? ...
KarpatkaST: Moja córka niedawno miała 6 urodziny i zamówiliśmy wegański catering — były przeróżne ...
rozmal: Macie jakieś sprawdzone pomysły na zdrowy poczęstunek na dziecięce urodziny? Chciałabym, ...
rozmal: Ten sam problem mam...tylko że po dwóch porodach sn . Teraz 3ciaza i masakra. Nie b ...
KarpatkaST: Mojego wówczas 7-latka zachwycił w Krakowie właśnie Ogród Doświadczeń – to było dla n ...
merlenke: Jakie atrakcje w Krakowie mogą spodobać się dzieciom w wieku około 7 lat? ...
merlenke: Ja miałam robione laserem motus i thunder, ale dla mnie motus okazał się najlepszy – i co ...
rozmal: Dziewczyny, możecie polecić jakiś gabinet w Krakowie, gdzie robią depilację laserową? Zal ...
merlenke: Kwiaty to najgorszy pomysł – co komu po 50 bukietach, które po kilku dniach i tak trafią d ...
rozmal: Jakie prezenty zamiast kwiatów najlepiej sprawdzają się na weselu? ...
merlenke: My podarujemy tylko zdjęcie w ramce + do tego jakiś mały upominek (tylko jeszcze nie wiem co ...
KarpatkaST: Macie jakieś pomysły ...
KarpatkaST: U mnie największą różnicę zrobiło ograniczenie stresu i odstawienie cukru – wiem, że b ...
rozmal: Na spokojnie, najpierw poczekaj, czy w ogóle zaczną Ci puchnąć stopy albo kostki, bo wcale ...
Dzień dobry :):)
W te piękne Święta
rodzinnej atmosfery, pokoju i radości w sercu,
Błogosławieństwa Dzieciątka Jezus,
a w Nowym Roku 2011 pomyślności,
spełnienia marzeń i mnóstwo miłości!
Hej hej, jak Wam święta minęły? :)
A tak po za tym to jeszcze wkurzyła mnie mama,że tylko dzieciakom Kaśki dała prezenty.A potem będzie się dziwiła dlaczego moi chłopcy nie lubią babci.Zawsze dziwnie się zachowywała.
Nic na to nie poradzimy, nie zmieni się i już. Uważa, że wszystko wie najlepiej.
Pajacynko Święta w tym roku spędzilismy w pewnym sęsie oddzielnie. Wigilia jedynie razem. W pierwszy dzień Świąt Przemo poszedł do pracy na 24 godziny, ja z Markiem pojechaliśmy do Ciotki. W niedzielę Przemo spał, staralismy sie mu nie przeszkadzać.
Marek u Ciotki szalał. Był w swoim żywiole. Ciotka ma dwie w nuczki 4 i 5-cio letnią. Był szał.
Zadziwia mnie codziennie. Coraz więcej mówi. Wczoraj w kościele na cały głoś „mama daj cycy”( wstyd się przyznać jeszcze karmię piersią). Ładnie mówi siusiu, niestety robi nadal w pampersy. Obiecuję sobie, że pierwszy urlop poświęcam na oduczanie.
Ładnie, samodzielnie pochłania zupki i desery, niestety tylko te za którymi przepada. Te mnej lubiane pierwszy kęs jest dosłownie na siłę.
Mam znikomą ilość pomarów i obserwacji, gdyż Marek znów ząbkuje, gorzej śpi, zmienił pory pobudek. Jak sie wszystko unormóje wezmę się za siebie.
Do tego wszystkiego Przemo zabiera kompa do pracy, Więc nie mgoę was wszystkich poodwiedzać.
W styczniu też szykuje sie maraton w pracy. Będę pracowac po 12 godzin. Więc cały wolny czas będę starała się poświęcić Markowi. Przemo znów pójdzie w odstawkę.
Ale dlaczego „wstyd się przyznać”, że karmisz piersią? To bardzo dobrze! Ja żałuję, że Ania mi się odstawiła przed pierwszymi urodzinami i że ja jakoś nie oponowałam, bo teraz problemów z mlekiem modyfikowanym i przetworami mlecznymi pewnie by nie było. Ania też nie chce załatwiać się do nocnika, ale dzisiaj zrobiła siusiu do toalety, więc kupimy nakładkę na sedes. Współczuję pracy po 12h – jak rozwiązujesz karmienie piersią w takiej sytuacji?
Nie mam juz godziny na karmienie w pracy, więc w ciągu dnia Marka nie karmię wcale. Karmie go rano i wieczorem, ale wieczorem to juz jest bardziej wiszenie na mnie niz karmienie. Odbija sobie wszystko w wolne dni. Nie dotyka wtedy picia, jest tylko mama. Piersi jakos sie dostosowały, do zmian w grafiku.
Ja bardzo żałuję, że nie odstawiłam Marka wcześniej. Teraz to dopiero będzie trudne. To przez teściową, a że to zdrowo, że nie ma smoczka, nie ssie palca, więc niech przynajmniej jest cycek.
Nie martw się tym,że Mareczek lubi cycusia.Ja Adama karmiłam 3 i pół roku i oduczyłam go w trzy dni.Nie żałuję,że tak długo go karmiłam.:)