Artykuły eksperckie
Szybka pomoc!
Coś sprawia Ci trudność, nie rozumiesz opcji? Napisz do pomocy 28dni lub eksperta.
KarpatkaST: No gres. I to taki na którym nic nie widać. Niekoniecznie w połysku … weź kilka do domu i ...
Zima_trzyma: Komuś się rząd jak na Słowacji marzy, serio? ...
KarpatkaST: Nie ma czegoś takiego jak "musze coś mieć", każdy dostosowuje szafę do swoich potrzeb i ak ...
leneczka8484: Kto chętny na wymianę? ...
KarpatkaST: Wyjazd? Wieczór panieński nie musi byc uwieńczony zakrapianą impreza ze striptizerem. ...
Amazonka: Książki dla dzieci astronoma Honoraty Korpikiewicz. "Dzieci pana astronoma" Chotomska. ...
merlenke: A może już wspaniałe "Tapatiki" Marty Tomaszewskiej? Moja sześcio- czy siedmiolatka swego c ...
KarpatkaST: Hej, Szukam książki fabularnej dla fana kosmosu. Może być coś o kosmosie, innych plan ...
KarpatkaST: Ja bym poprosiła o zdjęcia łazienki i kupiła zestaw ręczników z bardzo dobrej jakościowo ...
KarpatkaST: Przetezyj obie dłonie (paznokcie) cleanerem. Nadal masz ten problem? Często w ręce dominują ...
merlenke: Dziś zrobiłam matowe paznokcie(sama sobie). Jedna dłoń jest bardziej matowa od drugiej, co ...
Ewasmerf: ja jestem za farmokologia, sama lykam prochy i widze jak sie zmienia po nich jakosc zycia. wiec ...
karolciat: Próbowałam zmienić temat i subtelnie dać do zrozumienia, że temat wojny i geopolityki nie ...
merlenke: Wymarzyłam sobie drzwi loftowe do wiatrolapu (mimo że wszyscy odradzali, bo nie praktyczne).& ...
karakal: Dobra, odpadam z rozmowy. Równie dobrze ktoś mógłby nawoływać do rozmów pokojowych z Hi ...
Bardzo dziękuję za Wasze komentarze pod poprzednim wpisem, cieszę się, że temat okazał się ciekawy i przydatny. Dopisałam jeszcze w końcówce notki informacje o lekach psychotropowych, bo ta grupa jest jeszcze wyszczególniona w literaturze, na której się opierałam pisząc tekst. Wiem, że temat nie został wyczerpany, a jedynie zasygnalizowany, dlatego mam nadzieję, że w przyszłości uda mi się jeszcze na łamach tego bloga do niego wrócić.
A dziś chciałabym napisać jeszcze kilka słów odnośnie tematu poruszanego w grudniu, pod którym wywiązała się interesująca dyskusja.
Opinie na temat tego, czy i jaka ilość alkoholu dozwolona jest w ciąży, są podzielone. Dla jednych piwa bezalkoholowe (zawierające 0,4-0,5 % alkoholu) to nic złego, dla innych nie do pomyślenia jest wypicie chociażby "bezalkoholowego" Karmi.
Ja zaliczam się do grupy ortodoksyjnie trzymającej się zasady, że jeśli nie ma potwierdzonej ilości alkoholu, którą bezpiecznie może spożywać kobieta w ciąży, to nie zamierzam eksperymentować ze zdrowiem własnego dziecka. Głębokie upośledzenia fizyczne i psychiczne, którymi charakteryzuje się FAS, są oczywiście skutkiem nałogowego picia alkoholu przez matkę. Natomiast nie zawsze widoczne będą skutki incydentalnego wypicia kieliszka wina, jeśli w ogóle się pojawią. Ale czy warto ryzykować?
Jeśli chodzi o szkodliwość alkoholu w początkowym okresie ciąży, to można przypuszczać, że przed implantacją, czyli w okresie, gdy zapłodnione jajo płodowe wędruje do macicy i nie jest jeszcze połączona z matką, szkodliwe czynniki takie jak alkohol nie powinny mieć wpływu na rozwój dziecka.
Natomiast po implantacji, gdy komórki zewnętrznej błony płodowej zarodka [kosmówki] wnikają w ścianę macicy za pomocą wypustek i łączą się z naczyniami krwionośnymi matki, substancje takie jak alkohol mogą już swobodnie przenikać do nowo powstałego organizmu. Około 12 tygodnia ciąży wytworzy się łożysko i do końca ciąży właśnie przez nie, przenikać będą składniki odżywcze ale i substancje szkodliwe.
W pierwszym trymestrze ciąży, przy spożywaniu alkoholu, istnieje ryzyko uszkodzenia mózgu i osłabienia rozwoju komórek, a także zwiększa się zagrożenie poronieniem. W drugim i trzecim trymestrze zagrożenia również nie pozostają bez znaczenia (osłabienie rozwoju mózgu i płuc, uszkodzenia mięśni, skóry, gruczołów, kości).
Tymi informacjami chciałabym zakończyć temat. Jeśli macie jeszcze jakieś spostrzeżenia w tym zakresie, zapraszam do komentarzy. Kolejne dwa teksty na blogu chciałabym poświęcić przekwitaniu (perimenopauzie) oraz andropauzie. Mam nadzieję, że informacje, które chciałam w nich zamieścić, okażą się przydatne.
AgaSobczak 20 Sty 08:04
Doris1965 22 Sty 13:28
jaca_randa 25 Sty 19:40
kunaal 26 Gru 13:02
urvashi 06 Cze 10:29
Aby dodać komentarz musisz być zarejestrowanym użytkownikiem 28dni. Zarejestruj się
Poprzednie wpisy: