Szybka pomoc!
Coś sprawia Ci trudność, nie rozumiesz opcji? Napisz do pomocy 28dni lub eksperta.
Amazonka: Konto już działa? ...
rozmal: Jako, że córa ma 10 miesięcy, (więc jeszcze laurek sama nie zrobi ) to planuję przygotowa ...
KarpatkaST: A jakieś pomysły na pierwszy dzień babci i dziadka? ...
saahillguptaa: No Hidden Charges: Transparency regarding pricing is common among Ghaziabad Escort reputable ag ...
tom_lukowski: Naturalne rozpoznawanie płodności polega nie tyle na stosowaniu jakichś ogólnie słusznych ...
Marcheweczka©: Witam! Zaczęłam znowu pomiary ,problem polega na tym ,że zaczęłam dość późno,a dr ...
merlenke: Powiem szczerze że zwłaszcza w pomieszczeniach w których o wywietrzenie ciężko (tak mam w ...
KarpatkaST: Hej, czy podzielicie się tutaj patentami na ładny zapach w pomieszczeniach? :) ...
KarpatkaST: Do pokoju dziecięcego świetnie pasują gałki w kształcie zwierzątek, kwiatów czy gwiazdek ...
merlenke: Hej! Planuję wymienić uchwyty w szafkach w pokoju mojej córki. Jakie gałki meblowe będą p ...
saahillguptaa: Dive into a world of passion and sophistication with our top-tier Escorts in Karol Bagh .& ...
merlenke: Dla mnie najważniejsze jest, żeby kosmetyk był delikatny, bez zapachu i dobrze nawilżał. T ...
KarpatkaST: Czy macie jakieś kryteria wyboru kosmetyków na AZS? Co dla Was jest najważniejsze? ...
merlenke: Hej, autohipnoza regresyjna jest możliwa, ale wymaga dużego skupienia i wprawy w relaksacji. ...
KarpatkaST: Cześć, czy ktoś z Was próbował samodzielnie wejść w stan autohipnozy regresyjnej? Jakie ...
Ten cykl odtworzyłam na podstawie notatek… tak, żebym mogła porównywać teraz. No i po to, by choć w takich okolicznościach zobaczyć u siebie plusiki i zielony wykresik… Ech… Minęło juz tyle miesięcy i nadal nic…
Nie zapisywałaś śluzu? Nie zrobiłaś interpretacji?
Nie, wtedy jeszcze się w to nie bawiłam. Mierzyłam tylko temperaturę i chodziłam na monitoring…
ale może to dziwne co napiszę – to świadczy o tym, że jednak jesteście płodni. Wierzę, że zobaczysz u siebie jeszcze zielony wykres i że będzie on duuuuuużo dłuższy :-)
Nie Carioca, to wcele nie jest dziwne, co napisałaś. Ja też tak uważam, to znaczy (i to i ta ciaża pozamaciczna wcześniej), że jednak dochodzi do zapłodnienia. Więc i tak jestem szczęściarą. Wiem, nie mam np. problemu z jajeczkowaniem… Od miesięcy polujemy na jajeczka na USG i wiem, że pęcherzyki ładnie rosną, że pękają… Podobnie z pl;emnikami, skoro 2 ciąże były – znaczy, że nie jet źle. jajowody tez mam sprawdzone. W zeszłym cyklu robiłam HSG – wynik super. Wiem, że to pocieszenie. Dziękuję :)
Według mojego ulubionego lekarza ciąża to tylko kwestia czasu – oby miał rację. Tylko tak trudno się czeka…
Dorotko, trzymam kciuki za szybki sukces :)
Witaj Dorotko,
życze jak najszybszego spełnienia marzen o dzieciątku
Masz rację najgorsze jest czekanie,ale jaka potem radośc .
Powodzenia.