Szybka pomoc!
Coś sprawia Ci trudność, nie rozumiesz opcji? Napisz do pomocy 28dni lub eksperta.
merlenke: Farbuje sama w domu, na blond. Faktycznie po farvie jest lepiej, przez jakis tydzien moze, a po ...
KarpatkaST: Farbuje u fryziera. Wszystko jest ok,podczas farbowania skóra nie piecze.. Fryzjerka pole ...
rozmal: Dziewczyny z łuszczycą. Czy farbujecie włosy? Jeśli tak to czy same czy może u ...
rozmal: Córka miała jakieś 14 miesięcy, ale grudniowa, więc piasek zobaczyła pierwszy raz w lutym ...
merlenke: Ile miesięcy miały Wasze bobasy jak zaczęły na serio się tak interesować piaskownicą ? C ...
KarpatkaST: Hej! Organizacja urodzin na świeżym powietrzu to świetny pomysł, zwłaszcza dla aktywnych d ...
merlenke: Cześć wszystkim! Mój syn kończy 9 lat i chciałby spędzić urodziny na świeżym powietrzu ...
merlenke: W większości mieszkań wystarczy zwykłe gniazdko, jeśli nie planujesz montować jakiejś ba ...
KarpatkaST: Planuję klimę w mieszkaniu i zastanawiam się, czy trzeba robić jakieś specjalne podłącze ...
KarpatkaST: W takich przypadkach laser frakcyjny bywa skuteczny – nie usuwa całkowicie blizn, ale może ...
merlenke: Urodziłam przez cesarskie cięcie dwa lata temu i blizna wciąż jest widoczna, twarda i lekko ...
Amazonka: Daszek do wózka, aby nie robić dziecku sauny. ...
Amazonka: Koszmarna wystawa. ...
merlenke: Dobrym pomysłem może być wizyta na wystawie pająków. Dzieci mają szansę zobaczyć na wł ...
KarpatkaST: Macie może pomysł, gdzie zabrać przedszkolaki na jakąś nietypową wycieczkę? Szukam czego ...
nie, bede was obserwowac i wam kibicowac :-), co ja mam teraz zrobic, kiedy serduszkowac?? dzisiaj wieczorem, jutro wieczoram, a moze jutro rano?? według testu owulka powinna za byc za 24-36 godz, tak??
No ja myślę że nas nie zostawisz Aniu… A męża rzeczywiście przetrzymałaś, dzisiaj to chyba powtórka z rozrywki co :-)?
Ale kochanie chłopcy też muszą mieć czas żeby dopłynąć… Wielu lekarzy uważa że jak tylko jest plus na teście owu to należy zaczynać starania. Podobno czasem niektórym plemnikom zajmuje kilkanaście godzin dotarcie do jajeczka… więc… do dzieła Aniu :-)
zastanawiam sie ale chyba wstrzymam sie do rana, zreszta zobaczymy jak damy rade ;-)
ach dziękuja za bardzo poetyckie miłe słowa;)
pozdrawiam:D
:-))) Piękne serduszka!!!! Ania bierz M w obroty, jeszcze kilka serduszek by się zdało :-)
no i nie mial… powiem wam ze im dluzej sie staramy tym mniejsza mam ochote na serduszka, oznaki płodnosci denerwuja, zycie podporzadkowane cyklowi, nie mam sily
Aniu dziekuje za trzymanie kciuków wyniki u mnie. Z tymi starankami ja tez tak tak mam ochoty brak przez te ciagłe analizowanie cyklu. Lekarz powiedział mi wczoraj ze jak mózgu nie wyłacze to mozemy tak sie starac w nieskończonośc. Powiedział że u nas psychika odgrywa również bardzo wielka rolę. Ale gdzie jest ten przycisk żeby mózg wyłączyć
Widzę, że nie tylko ja żyję pod dyktando cyklu… ehhhh ciężko tak znów cieszyć się sobą bo człowiek w głowie ma tylko jedno…. i co z tym przyciskiem. Czasami myślę aby wybrać się do psychologa bo jeśli ta blokada psychiczna naprawdę istnieje to światełka w tunelu u siebie jakoś nie widzę:///
Aniu z okazji dnia kobiet życzę Ci spełnienia marzeń i maleńkiego skarbeńka pod serduszkiem:)
ja tez to pamietam,,,,,serducha z termometrem w reku…i caly dzien stres czy to dzis czy lepiej jutro, az znika cala radosc w serduchowaniu….mnie to strasznie stresowalo, chodzilam cala w napieciu w moje plodne dni.Dlatego dalam rok przerwy od pomiarow, od testow owulacyjnych, monitoringow, lekarzy, dalam sobie spokuj przestalam myslec…serducha sie poprawily 100% az milo bylo i moj sam na mnie wchodzil, gdzie przed tem na sile tez mial opory ,ze on tak nie umie na rozkaz…:))))
Aniu co tam u Ciebie nastrój ociupinke lepszy teraz wiosna przyjdzie i odrazu na naszych wykresach zrobi się zielono zaczynamy od Ciebie najbliżej jesteś. Ja zaczęłam niestety nowy cykl.
nastrój ok, nadziei na plusik sobie nie robie, weekend spedzilismy u mojej rodzinki, bylo milo
Pozdrawiam Aneczko, wierze, ze niedługo ujrze u Ciebie plusika :))) Musi tak byc !! :)
Oj bedzie plusik juz niedługo zobaczysz:)
Widze że na basenik sie chodzi fajnie ja przez ten mój pęcherz dostalam zakaz basenu przynajmniej na jakiś czas a tak fajnie sie odstersowac można.
jestem wykonczona w tym tygodniu, na weekendy wyjezdzamy przewaznie do rodziców, a w tygodniu na nic nie mam czasu, wracam do domu okolo 20-tej i jestem padnieta, a powinnam juz powoli okna umyc, nie mam firan wiec wszystko widac zwlaszcza jak rano slonce zaswieci, na szczescie mieszkamy na 10 pietrze wiec chociaz sasiedzi nam nie zagladaja, w pracy mam urwanie głowy a ponadto moja szefowa szaleje, przechodzi klimakterium i sama nie chce przyjac tego do wiadomosci
plusika nie bedzie, czuje sie @
Trzeba wierzyć Aniu… nieraz miałam chwile zwątpienia, dopadała mnie totalna depresja, ale jeszcze się trzymam więc chyba nie jest źle. Akumulatory podładowałam i idę do przodu :-)