Szybka pomoc!
Coś sprawia Ci trudność, nie rozumiesz opcji? Napisz do pomocy 28dni lub eksperta.
merlenke: Na 40 urodziny dostałam lot ze spadochronem. Prezent mega. Ale ja jestem osobą, która totaln ...
KarpatkaST: Tym razem szukam ciekawego prezentu, ale dla siebie samej :) Jakieś pomysły ...
KarpatkaST: Jak przygotować się na rozmowę z psychologiem dziecięcym czy ktoś był w takiej sytuacji? ...
KarpatkaST: Wspólna zabawa to sporo nauki – chociaż dzieci nie mają pojęcia, że coś ćwiczą. Widz ...
merlenke: Zawsze zastanawiało mnie, co tak naprawdę dziecko zyskuje, bawiąc się z innymi dziećmi. Cz ...
merlenke: Polecam obligacje. Konto jest na mnie i co miesiąc wpłacam 100 zł na obligacje 800+ (obecnie ...
KarpatkaST: Hej dziewczyny, czy macie jakiś sprawdzony sposób jak oszczędzać na przyszłość dzie ...
merlenke: Farbuje sama w domu, na blond. Faktycznie po farvie jest lepiej, przez jakis tydzien moze, a po ...
KarpatkaST: Farbuje u fryziera. Wszystko jest ok,podczas farbowania skóra nie piecze.. Fryzjerka pole ...
rozmal: Dziewczyny z łuszczycą. Czy farbujecie włosy? Jeśli tak to czy same czy może u ...
rozmal: Córka miała jakieś 14 miesięcy, ale grudniowa, więc piasek zobaczyła pierwszy raz w lutym ...
merlenke: Ile miesięcy miały Wasze bobasy jak zaczęły na serio się tak interesować piaskownicą ? C ...
KarpatkaST: Hej! Organizacja urodzin na świeżym powietrzu to świetny pomysł, zwłaszcza dla aktywnych d ...
merlenke: Cześć wszystkim! Mój syn kończy 9 lat i chciałby spędzić urodziny na świeżym powietrzu ...
merlenke: W większości mieszkań wystarczy zwykłe gniazdko, jeśli nie planujesz montować jakiejś ba ...
No i wieczorem zawitała @.Prezentu niestety nie będzie ;-(( Trochę jest mi przykro z tego powodu,ale może ten okaże się szczęśliwy.Moja szwagierka wczoraj urodziła córeczkę,jest śliczna(szkoda ,że to nie moje dziecko,tym bardziej,że braliśmy ślub w tym samym roku tylko oni w styczniu a my w maju)Może i my się doczekamy takiego skarbu i szczęścia.
Szwagierka brała troszke wcześniej ślub, to i Dzidzia wcześniej, na pewno następna jesteś Ty kochana:-)))Pozdrawiam
Masz chyba rację kochana :-)Cały czas mam nadzieję,że my też się wreszcie doczekamy zielonego plusika .Czasem jest mi trochę smutno ,ale za chwilę biorę się w garść i z nowym zapałem otwieram nowy wykres i czekam na dalszy rozwój sytuacji.Nowy cykl-nowe szanse :-)Pozdrawiam
Serdecznie dziękuję za życzenia i pamięć.No i zaczynamy staranka hi hi może to teraz na nas czas?
No i do wtorku wstrzemięźliwość ;-( Musimy wytrzymać ,nie pierwszy już raz.Jest ciężko ale czego się nie robi,żeby coś więcej wiedzieć i przybliżyć się choć o malutki kroczek do największego marzenia.
My tez jesteśmy po badaniach, mężulek po badaniach nasienia.Czekamy na wyniki, ale bedziemy je mieć 13 maja-oby był to dla nas dzień szczęśliwy.Powodzenia na badankach, myśl ze wszystko sie robi by Dzidziulka mieć, bardzo uspokaja:-)
Powodzenia na badankach Anetko i trzymam kciuki za mężusia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!….
Cytologia pobrana,badanie nasienia bez zmian,troszkę tylko ruchliwość się poprawiła.W poniedziałek wizyta w szpitalu i zobaczymy co teraz wymyśli ten lekarz.Mamy nadzieję ,że w końcu da skierowanie na biopsję jądra.Nasz lekarz do którego chodzimy prywatnie też pracuje w tym szpitalu i ma porozmawiać z tamtym lekarzem i wyjaśnić mu wszystko.Myślę,że nie będzie wymyślał dalszego leczenia tylko wyznaczy datę biopsji i już.Czekamy teraz do poniedziałku.Nastrajam się pozytywnie :-)
Anetko kochana-pamietaj, ze zawsze możesz mi sie wygadac i nie przepraszaj, lubie gadac i pisac.
Wiem ze jest ciężko, ale jak dziś zmierzyłam obnizoną juz tępkę zaraz dostałam @, poszłam do kibelka by sprawdzic, no i oczywiście @ kto by inny, ale wiesz co od razu sobie pomyslałam……że mam cudownego mężusia i to jest najważniejsze, a reszta sie ułoży, bo mamy wielka miłość, tak jak i Wy.Trzymaj sie miłości, bo w niej siła.Bez niej nie mogłybyśmy nawet marzyć o starankach, a co dopiero o ciąży i Dzidziulki, to ona jest fundamentem wszystkiego.
Ładnie to sobie wymysliłam….co?Ale to mi pomaga, tym sie wspieramy nawzajem z męzusiem, i nie mamy żalu.
Wierzę mocno, że wszystko bedzie OK u Was, wspieram moim ogromnym optymizmem:-))))))Trzymam za Was mocno, mocno!!!!!!!!!!…
I już wszystko jasne-8.06.mój mąż idzie do szpitala na biopsję jądra.Jesteśmy szczęśliwi i czekamy teraz do czerwca ;-) Może byłoby kilka dni wcześniej ale musi przyjąć jeszcze dodatkową szczepionkę przeciw żółtaczce a od szczepionki musi upłynąć miesiąc.Ale jest ok.