Klaudaa79
Szybka pomoc!
Coś sprawia Ci trudność, nie rozumiesz opcji? Napisz do pomocy 28dni lub eksperta.
KarpatkaST: Sama woda … a na podkład poporodowy posikalam zawsze octaniseptem … Ja miałam 14 szwów ...
merlenke: A czego kochane używałyście do podmywania sie po porodzie? ...
merlenke: Syn ma 3 razy w tygodniu zajęcia, a czasami 4. Jeżeli dziecko potrzebuje pomocy specjalisty t ...
merlenke: Jestem na końcówce ciąży, ale już ustaliliśmy że 800+ oraz wszystkie prezenty w formie p ...
merlenke: Na pierwszej wizycie psycholog robi wstępny wywiad, pyta o ciążę, poród, pierwszy rok życ ...
KarpatkaST: A ja mam pytanie o inwestsowanie. Czy inwestujecie w jakiś sposób 800 plus? ...
Amaterasu: U nas najbardziej sprawdziła sie linia kosmetyków La roche- posay lipikar AP+ POLECAM!! ...
KarpatkaST: Z działu dla emerytów, męskie, na rzepy. Takie czarne, niby skórzane półbuty, ale oc ...
Amazonka: Po porodzie to za późno. ...
KarpatkaST: Ja stosuję u córki Monecutan plus Clotrimazolum. Do tego, jak jest „awaria” na skórze, k ...
merlenke: A ja mam pytanie o atopowe zapalenie skóry u dziecka. Co pomoże? Co stosujecie u maluszków? ...
merlenke: Też ostatnio o tym myślałam. Większość książek to albo kopiowanie obrazka krok po kroku ...
KarpatkaST: Jakie książki lub materiały polecacie dla dzieci, które lubią rysować, ale są jeszcze za ...
KarpatkaST: Hej w styczniu zostanie po raz 3 ci mama, na pokładzie wtedy będzie 5 latka i 20 miesięcznia ...
Amazonka: Witaminy i minerały są w normalnym pożywieniu. Suplementacja jest potrzebna, gdy są stwierd ...
skowronek29
napisała czerwca 30, 2011 09:56
W końcu zdrówko wróci, tylko to niestety wymaga czasu i leczenia. Masz rację z tym, że jak człowiek coś wcześniej zaniedba to potem odbija się to ze zdwojoną siłą. Kiedy jest na to czas trzeba URLOPOWAĆ :)))
Klaudaa79
napisała czerwca 30, 2011 18:27
No i po wizycie. Mam L-4 do 12.07.2011 oprócz tego byłam u laryngologa. Zapalenie ucha na maksa. Oprócz tego byłam u ginekologa. Jajniki powiększone i na lewym torbiel-jednak a na prawym kilka pęcherzyków. Także moje obawy się sprawdziły i chyba naprawdę muszę pogodzić się z tym, że mamusią to ja na pewno nie zostanę. Nie w tym życiu. Niestety.
Doris1965
napisała lipca 01, 2011 07:49
Hej,hej! Proszę tu nie mówić głupstw! Torbiel się wchłonie,a mamą na pewno zostaniesz.:)))
Klaudaa79
napisała lipca 01, 2011 10:16
Dziękuję za słowa otuchy Doris. Ale teraz już wiem, że torbiele u mnie się nie wchłaniają. Te z 2009 i te z 2010 roku się nie wchłonęły (usunęłam laparoskopowa), to dlaczego teraz miałoby być inaczej. Przykro mi ale muszę zacząć naprawdę oswajać się z tą myślą, gdyż nie widzę innego wyjścia. Coś u mnie powoduje te torbiele i mięśniaki. A oprócz tego słabe wyniki męża. Także sama widzisz ale u mnie nadzieja powoli umiera.
Tati4
napisała lipca 01, 2011 10:57
Cześć, piszę tutaj, bo nie mam oplaconego konta i nie mam jak Ci odpisać na maila.
IUI robiłam w Inviccie w Gdańsku. Dokonywała go dr Pałka, bardzo miła babka.
Jedna inseminacja to koszt ok.500 PLN
Pozdrawiam
gosia0184
napisała lipca 01, 2011 14:18
Wizytę mam we wtorek 5 , a na poprzedniej powiedział, że daje nam do 6 miesięcy po odstawieniu leków i jak w tym czasie nie zajdę to on nie będzie mi w stanie pomóc. Wtedy jak już to tylko in vitro ale w moim przypadku jest zbyt duże ryzyko niepowodzenia no i nie ukrywam też wysoki koszt zabiegu więc w ogóle tego nie bierzemy pod uwagę ale rozważaliśmy wcześniej taką ewentualność i doszliśmy do wniosku, że nie za wszelką cenę i nie chcemy się pogrążać finansowo , jak się nie uda to widocznie jest nam pisane pomóc komuś kto potrzebuje miłości.
Else
napisała lipca 01, 2011 17:07
Klauda, jak ja Ci sie „pogodze”… walcz poki jest o co… Mi tez torbiele nie znikaly, a jednak w koncu sie udalo… Tylko nie wiem czy nie bedziesz musiala powalczyc na hormonach… Mi po laparoskopii w koncu zafundowano sztuczna menopauze… Potem rozne inne hormony… leczenie dlugie, ale skuteczne… Jednak dla dzieciaczka warto, chocby trzeba bylo na niego poczekac jeszcze jakis czas…
fajnie by bylo, gdybys miala takiego ginekologa, ktory konkretnie zajal by sie Twoimi problemami… Ja na takiego trafilam. Poprzednicy nie potrafili nic zdzialac…
A nasionka meza nie najlepsze, ale pewnie tez nienajgorsze…
smily4kama
napisała lipca 04, 2011 15:48
Kochana, mysle, ze medycyna nie postawila jeszcze krzyzyka na Twoim przypadku i jest wiele mozliwosci zeby pokonac te przeszkody. Ja tez mam problemy z pojawiajacymi sie torbielami. Co prawda wchlaniaja sie, ale ciagle tez odnawiaja i nie mam cyklu w ktorym nie musialabym z nimi walczyc. Nie wiem jakie masz zaufanie do swojego lekarza, ale moze warto pomyslec nad kims nowym, kto sporzadzilby plan dzialania dla Ciebie. Jaka jest Twoja opinia o IUI, IVF? Nie myslalas zeby pojsc o ten krok dalej?
bettyP
napisała lipca 06, 2011 22:24
Klaudiu nie mów takich rzeczy bo ja miałam tak samo :( to nie koniec świata jeszcze mamy czas .Zobaczysz torbiel się wchłonie a pęcherzyki popękają bo widocznie będziesz miała jajeczkowanie stad te pęcherzyki , zresztą jajnik składa się z samych pęcherzyków …spokojnie .
bettyP
napisała lipca 07, 2011 13:46
Myszko ja miałam bezowulacyjny zeszły i zobacz jakie cuda tam się dzieją i dostałam wcześniej plamień i okres była słaby …jednak myślę , że co mam być to będzie i tak niczego nie zmienię .Ty nie poddawaj się zobaczysz , że wszystko się ułoży :*