Kto jest on-line:
 
 

Wykresy w telefonie Cell

m.28dni.pl (iphone, android)
 
 

Szybka pomoc!

Coś sprawia Ci trudność, nie rozumiesz opcji? Napisz do pomocy 28dni lub eksperta.

 
 
 
 
 

Kalendarzyk małżeński 05 Lip 22:49

 

W poprzednim wpisie celowo wyróżniłam kalendarzyk wśród Metod Rozpoznawania Płodności, żeby była jasność, że to zupełnie co innego niż, metoda objawowo-termiczna, którą tu promujemy. Myślę, że kalendarzyk został zaliczony do MRP, z tego względu, że opiera się na wiedzy na temat cyklu miesiączkowego, wciąż aktualnej, tylko niepełnej, bo nie bierze się tu pod uwagę długości życia plemników. Kalendarzyk był podstawą do powstania kolejnych, bardziej zaawansowanych i skutecznych metod wykorzystujących wiedzę o fizjologii. Poniżej trochę historii.

W latach 20-tych ubiegłego wieku dwóch ginekologów z różnych stron świata – Austriak, Knaus i Japończyk, Ogino, doszli niezależnie do tego samego wniosku. Odkryli, że owulacja odbywa się zawsze na 12-16 dni przed kolejną miesiączką. Na podstawie ich osiągnięć holenderski z kolei neurolog Smulders opracował w 1930r. metodę okresowej wstrzemięźliwości opartą na obliczeniach. Nazywa się ją także metodą rytmu, a jej założenia są następujące:

  • Kobieta musi znać długość najkrótszego i najdłuższego ze swoich ostatnich 12 cykli.
  • Odejmując od najkrótszego z nich 17 otrzymuje się ostatni dzień niepłodności przedowulacyjnej.
  • Odejmując od najdłuższego z nich 12 otrzymuje się pierwszy dzień niepłodności poowulacyjnej.

Weźmy mnie na przykład. Mój najkrótszy cykl trwał 27 dni. Najdłuższy 36. Czyli wg metody kalendarzowej od 10 do 24 dnia cyklu jestem potencjalnie płodna. I tyle. Żadne obliczenia typu: podziel cykl na pół, od tego odejmij 3 i dodaj 3 – słyszałam już tyle różnych wersji, jak się wylicza dni płodne, że można by o tym książkę napisać.

Mimo że metoda ta w naszych czasach jest oficjalnie zatwierdzona jako bardzo nieskuteczna, wiele par wciąż stosuje liczne jej modyfikacje. W ogólnej świadomości plącze się najczęściej informacja, że najbezpieczniejsze dni są „kilka dni przed i kilka dni po miesiączce”. Metody objawowo-termiczne są ciągle mylone z kalendarzykiem, a media niestety nie pomagają w uporaniu się z tym problemem. Ilekroć pojawia się artykuł o antykoncepcji, to w tabelkach skuteczności zawsze widnieje kalendarzyk, metody objawowo-termicznej nie widziałam jeszcze nigdy. Czekam na ten historyczny moment, w którym pojawi się jej rzeczywista skuteczność czyli 99,8% (przy idealnym stosowaniu, oczywiście).

Myślę sobie już na koniec, że metoda okresowej wstrzemięźliwości była swego rodzaju rewolucją i pomogła wielu parom, jeśli nie zaplanować liczbę dzieci to chociaż ją ograniczyć. Wiadomo że nie jest to metoda na miarę XXI wieku, ale na początku XX w jakimś stopniu na pewno się sprawdziła. Odkrycia jego twórców są nieocenione i pozwoliły na dalszy rozwój badań nad płodnością, który na całe szczęście trwa do dziś, a jego owoce dają możliwość życia w zgodzie z naturalnym rytmem płodności i świadomego decydowania o swoich losach prokreacyjnych. Jak dobrze być wśród tych, którzy o tym wiedzą :)

Pozdrawiam, Cynosia, ekspert 28dni.pl

 
Komentarze
  • be_atka 06 Lip 11:17

    jedna z "odmian" metody: _kiedy to ja miałam miesiączkę? jakoś dawno, no to czyli już można_ ... a potem się ludzie dziwią, ze mają ósemkę dzieci i "nasze" metody są uważane za nieskuteczne, choć z powyższym nie mają nic wspólnego :/
  • Talinka 06 Lip 11:27

    Niestety... kalendarzyk był, jest i będzie postrzegany jako odmiana NPR. Przecież nawet lekarze nie widzą tu różnicy (większość z nich). Ech... smutne to :(
  • Amazonka 06 Lip 13:56

    Odkrycia Ogino i Knausa były sporą rewolucją jak na swoje czasy, ponieważ na początku XX w. uważano, że kobieta jest płodna przed, w czasie i po @.
  • Ewasmerf 06 Lip 14:53

    Ja kiedys dawno "stosowalam" pare razy metode kalendarzykowa, czy jak zwal tak zwal, czyli: jestem po okresie wiec raczej nie zajde i jestem przed okresem wiec raczej nie zajde. Jak widac nie wpadlam. Ale nie polecam tej "metody".
  • Annalena 06 Lip 17:18

    oczywiście,że lekarze nie widzą różnicy - to dlatego większość z nich przepisuje kobietom leki, które powinno sie brac dopiero po owulacji i każą je brać od 15 dnia cyklu. Ja sie pytam: co tez takiego sie dzieje tego 15 dnia cyklu, że KAŻDA kobieta ma wtedy brac ten lek (np. duphaston).
  • Misieczka 06 Lip 17:36

    Może na początku XX w. skuteczność kalendarzyka była większa, bo kobiety miały bardziej regularne cykle? Tak się zastanawiam, bo tej historii nie znam...
  • agapeel 06 Lip 17:36

    No bo przecież wszystkie mamy cykle 28 dniowe, a owulacja wypada dokładnie 14, więc 15 jest już po ;) A jak któraś ma inna długość to trzeba jej strzelić jakąś pigułę na wyregulowanie. Niestety....
  • agapeel 06 Lip 20:56

    Nawet jeśli skuteczność była 50% to ograniczenie liczby dzieci z 15 na 7 to w tamtych trudnych czasach duży postęp przyznajcie. To jak z wynalezieniem żelazka na gorące węgielki. Kiedyś to był genialny wynalezek, ale no kto go bedzie teraz używał, ale jakby go wtedy nie było, to moze bysmy teraz nie mieli tych super żelazek, ze zraszaczem,parą i nieprzywierajacą stopą ;)
  • Ewasmerf 06 Lip 21:47

    I samoczyszczacych;-P
  • edyta 07 Lip 08:38

    W ostatniej Claudii jest artykuł o antykoncepcji i tam wydaje mi się całkiem w porządku podeszli do NPR :)
  • Amazonka 07 Lip 10:51

    Edyta, w porządku podeszli? Jesteś pewna? Co napisali o metodach objawowo-termicznych? Gdzie one są w tabeli skuteczności?
  • be_atka 07 Lip 13:08

    przy okazji kalendarzyka chciałabym poruszyć pewną sprawę która mnie od jakiegos czasu nurtuje ... :) - cały czas „walczymy” z kalendarzykiem(czyli OBLICZNIEM dni płodnych z długości cyklu) jako metodą NPR, mówimy, że "nasze" metody nie zależą od regularności cyklów, nie ma obliczeń ani prognozowania tylko obserwacje i pomiary … a tu na głównej stronie 28dni KALKULATOR dnia narodzin, wpisuję kiedy chcę urodzić, podaję średnią długość cyklu i wyskakuje kiedy współżyć by zajść i kiedy jest szansa na jaką płeć ... jak dla mnie to trochę strzelanie sobie w kolano jeśli się propaguje obserwacje a nie wyliczenia, jaki to ma związek z ideą czy misją tego portalu? co wy na to?
  • be_atka 07 Lip 13:10

    chyba wiem jak się takie wielkie litery robi, teraz dopiero zakumałam, obiecuję, że już nie będę :)
  • Annalena 07 Lip 13:13

    ja sie zgadzam z Beatką. też mnie to zdziwiło. i nawet fakt, że to może być "lep" na ludzi lubiących wyliczanki w rodzaju "twoja szczęśliwa liczba na podstawie imienia" czy inne wrózby, tego raczej nie usprawiedliwia.
  • Amazonka 07 Lip 16:13

    Damazy już miał do czynienia z użytkowniczkami, które były przeciwko umieszczaniu kalkulatora. Wszelkie wąty należy zgłaszać do niego.
  • Mecenaska 07 Lip 21:49

    nie tylko klepie na blogu ale też nie chce za cholerę wynieść się spod mojego wykresu... mimo wielokrotnych!!! próśb nadal podgląda moje książkowe wykresy ! to nie jest staraczka tylko podglądaczka!
  • mi 07 Lip 23:52

    No właśnie... Ostatnio spotykam młodych ludzi po naukach przedmałżeńskich, dziewczyna łapie się za głowę i opowiada, jak to pani kazała jej prowadzić kalendarzyk i przynosić do sprawdzenia. - kalendarzyk??? - moje zdziwienie - to jeszcze tego uczą gdzieś na naukach?? poszukajcie lepiej innej poradni! - tak, kalendarzyk - kontynuuje przyszła panna młoda - a ja przecież pracuję na różne zmiany, to jak mam sobie mierzyć tą temperaturę! ... i tu mi ręce opadają. a tłumaczyć mi się nie chce i wyprowadzać z błędu i prostować moją również błędną, niechcący, reakcję.
  • agapeel 08 Lip 01:10

    Jeśli chodzi o artykuł w Claudii to czytałam i uważam, że jest kiepski, nawet bardzo. Znalazłam sporo błędów. No i oczywiście wypowiada się ginekolog, że nawet podróż, gorączka, czy stres mogą spowodować przyspieszenie owulacji. Czy Wam sie zdarzylo kiedykolwiek, żeby owulacja się w takiej sytuacji przyspieszyła? Mi zawsze się wtedy opóźnia. Sorry za odbiegnięcie od tematu.
  • agapeel 08 Lip 01:12

    Popieram, że ten kalkulator to jakaś kompletna bzdura i nie wiem po co? Mnie by to odstraszyło raczej, traktowalabym resztę informacji zawartych tutaj z przymrużeniem oka. Chyba powinno im zależeć na wiarygodności.
  • moniaL 08 Lip 11:09

    Jeste tam zdanie :"Pamiętaj, wynik obliczeń naszego kalkulatora opera się na sztywnych matematycznych założeniach, zakładając, że Twój cykl będzie posiadał stałą i niezmienną długość. Jeśli chcesz zaplanować dokładnie narodziny swojego dziecka, powinnaś monitorować swój cykl" - więc dla mnie ok! A nie jest to żaden kalkulator dni płodnych i korzystają z niego osoby które odkładają - bo to jest totalna bzdura, tylko to jest kalkulator dnia urodzin i np. ja planując urodzenie dziecka ok sierpnia 2011 roku juz wiem kiedy mogę zacząć starania że ok października, listopada i nie musze sama tego wyliczać - mi on wogóle nie przeszkadza. Ja osobiście logując się tutaj wogóle nie zwróciłam na niego uwagi:)bo jesli ktoś chce zacząć obserwacje to i tak zacznie:)
  • Pyza 12 Sie 13:48

    Stosuję tą metodę od 2 lat. 7 dzień cyklu jest ostatnim przed owulacją, a 20 jest pierwszym po owulacji. Te dni zmieniały się w ostatnim czasie, aż je ustaliłam. Do tej pory nie zaszłam w ciążę, pilnuję zawsze wszystkiego. Oczywiście inne metody mogą być lepsze, każdy dostosowuje je do własnych potrzeb. Trzeba tylko bardzo dobrze znać swój cykl, powtarzam, bardzo dobrze.
  • kater885 02 Kwi 03:49

    Pitot all kinds of sensor is used to measure the speed of the airplane. It is a differential Pressure Sensor . It measures the difference between a static port (not in the air stream) and a Pitot tube which is directly placed in the path of Nagano keiki Pressure sensor air flow.When the plane is stationary, the pressure in both the tubes is equal and abs speed sensor the air speed is zero. When the plane is moving, air enters the pitot mazda 6 suction control valve . This causes the pressure difference between the suction control valve and the pitot tube. An internal amplifier creates an amplified voltage output and hence the sensor can be connected directly to Speed Sensor and data acquisition systems. The output voltage changes with the difference in pressure between the two ports.VW & AUDI SERIES PEUGEOT & CITROEN SERIES RENAULT SERIES VOLVO SERIES

Aby dodać komentarz musisz być zarejestrowanym użytkownikiem 28dni. Zarejestruj się